Witam szanowne itd
Panowie taka sprawa.
Przy wymianie przegubów zew. okazało się, że konieczne są również do wymiany wewnętrzne ponieważ kule już tak mocno wyrobiły bieżnie w koszyku, że zaczyna się przycinać. Sprawa następna to kiepskie( według mnie) przeguby zew. Parzyłem po internetach to kupienie przegubów wew. to jakiś cholerny cud
Chce jakoś przerobić ten przedni napęd, żeby przy mt 33x12,5 co chwila nie musieć grzebać przy tych nieszczęsnych przegubach
Macie jakieś pomysły w jaki sposób wzmocnić ten przód, może jakiś custom od pajero albo innych aut, jakieś mocniejsze rozwiązanie, kombinował już ktoś coś w tym temacie?
Np. kolega UFFmonterey wiem, że jeździł na 33x12,5 i to z blokadą z przodu co mi w głowie się nie mieści, coś tam musiało być kombinowane...
Coś chłopaki pomóżcie bo nie bede co rajd wydawał kolejnych grubych setek na remont przodu
auto 97 rok, między lift, frezy na przegubie zew. 17/33. Nie chce wrzucać mostów od parcha bo to nie metoda według mnie, przynajmniej nie na moją kieszeń póki co
Pzdr