Rozrząd [3.2]

[trooper3.2V6DOHC]

Głowice mam dobrą na cylindrach mam po 12,5 wymieniłem ten moduł co niby był na 90% winny majsetersztyki i dalej to samo pali i sie nie wkręca na obroty chodzi jak by nie na wszystkie cylindry nie wiem bo mam odpiętą chłodnice i alternator może to mieć coś wspólnego poprzedni właściciel (cep) narobił taki syf że ten trooper pojedzie ale chyba na złom. Pokazał bym wam jak on chodzi ale musieli byście mi podać jakąś darmową stronke gdzie można wrzucać filmiki.

[swistak]

Pokazywsrka darmowa strona
U kolunia odpowiadala za to sonda, odcinke mial na 5500 obrotow po wymianie i podlaczeniu prawidlowym auto wkreca sie do 6500i dziala poprawnie

[szutam]

daj na YouTube tez za darmo masz filmiki wrzucasz sprawdź czujnik powietrza co w kolektorze sacym masz czy jest dobry
i sade lambda ona steruje dawka paliwa

[trooper3.2V6DOHC]

Nie wiem czy to jest sonda bo na obroty nie wkręca się od samego zapalenia a bez gazu gaśnie max ile sie wkręci to ok 3tys a dzisiaj akurat jak robiłem to odrobiłem właśnie ten z czujnik i zapaliłem i nic się nie zmieniło dalej chodzil jak chodził i mam jeszcze bardzo wielkom proźbe podali byście mi jakąś wyraźną fotke może być nawet z waszych maszyn jak mają być te kable podpięte bo podłączylem tak jak kolega wcześniej mi podał to mi silnik cofało może nawet być na kartce i jeszcze jedno na google jak oglądałem fotki takich maszyn jak ja mam to wszystkie mialy ten komp z cefkami z przodu a ja mam od strony szyby te auto cale jest porąbane :/ postanowilem ze jak go nie naprawie to go wyzłomuje i niestety bedzie trzeba zbierać na nowe :/ dzięki za szybką odp.

[szutam]

kolego tu masz w jakiej kolejności powinny byc przewody
viewtopic.php?f=4&t=3470

[trooper3.2V6DOHC]

Dzięki , kable mam już z głowy a teraz co odkryłem napisaliście że może to być sonda więc postanowiłem to sprawdzić na szczęście mam tylko 1 sonde no i pierwsze zobaczyłem że kabel był dość mocno zgięty to odepłem sonde i i wygiolem kabelki w inną strone no i próbowałem odpalić kreci kreci odpali zle chodzi ale po chwili zaczyna normalnie chodzić ma mały problem z wysokimi obrotami ale silnik chodzi równo i po chwili gaśnie ale jak trzymam na gazie to idzie czyli to sonda ?

[pocieszny]

spróbować po polsku pisać
a czy sonda nie wiadomo, po odpięciu wszedł na sztywną awaryjną mapę wtrysku i nie korzysta z odczytów czujników,
sondę można sprawdzić czy działa, sam sprawdzisz czy działa czy nie ale dokładnie tylko jeśli masz oscylometr
jeśli masz 1 sondę lambda to pytanie czy masz 3 czy 4 kable, problem w tym że każda wiązka ma 4 przewody we wtyczce

[trooper3.2V6DOHC]

1 sonda 4 kable

[karlito]

dokładnie tak + napinacz hydrauliczny ( tłumik drgań paska rozrządu ) to jeszcze jakieś 330 pln. łatwiej go znaleźć szukając do froty lub do 3.5

odświeżę temat, ponieważ muszę wymienić cały rozrząd w moim montku 3.2 92' (z pompą i napinaczem hydraulicznym)
znalazłem napinacze w cenie 275-350 zł do froty - będą pasować?
znalazłem też kompletny rozrząd do froty (z pompą - bez napinacza) za 475 zł - będzie pasować do mojego montka?

poniżej linki:
http://allegro.pl/rozrzad-frontera-b-tr ... 32033.html
http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-ope ... 98693.html
http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-ope ... 65739.html
ten napinacz za 350 wygląda identycznie jak wyjęty z mojego:
http://allegro.pl/napinacz-rozrzadu-fro ... 35390.html

z góry dzięki za podpowiedzi

ps. jeśli nie pasują a macie namiary na rozrząd, napinacz, to będę wdzięczny za linki

[8P8C]

Napinacz pasuje od frontery .. reszta nie:)

pasek np ten:
http://allegro.pl/pasek-rozrzadu-troope ... 79510.html
albo ten:
http://allegro.pl/pasek-rozrzadu-isuzu- ... 07997.html
rolka:
http://allegro.pl/rolka-prowadzaca-pask ... 30423.html
rolka napinacza
http://allegro.pl/napinacz-paska-opel-m ... 33832.html
pompa
http://allegro.pl/c10-920-pompa-wody-ho ... 67116.html

[mcgiver]

witam
własnie się biorę za rozrząd i potrzebuję potwierdzić liste części.
pasek 232 zęby
pompa wody
rolka stała
rolka napinacza
napinacz hydrauliczny
czy coś tam jeszcze ma być ?

ten samochód u nas jest tak egzotyczny że nigdzie nic nie można dokupić , a jak juz to ceny z kosmosu (poza pompą wody), a na necie to tylko tyle info co na tym forum.

Nigdzie nie mogłem znależć kompletnego rozrządu więc zdecydowałem sie na zakup pojedyńczych części.
Zamówiłem pasek dayco za 80zł
pompę denckermann 37zł; na ellegro te pompy kosztują nawet po 25zł , niewiem o co biega że to takie tanie
Jesli macie namiary na resztę częsci w przystepnych cenach to chetnie skorzystam.
na allegro jest kilka częsci ale mam pewne watpliwosci czy są do tego silnika wiec narazie to odłożyłem.
Auto ma już nakulane prawie 290tys i w zasadzie niewiem kiedy ktoś wogóle zaglądał do rozrządu , bo poprzedni właściciel nic mi na ten temat nie mógł powiedzieć .
Ja kulnołem od marca 9tyś/km, sądząc że ten silnik jest bezkolizyjny , ale teraz to juz sam niewiem bo o kolizyjności też znalazłem posty na tym forum.
Puki sam nie sprawdzę to już w nic nie uwierzę.

[pocieszny]

jak obroty poniżej 3 tysi to bezkolizyjny w teorii
wszystkie tajle do rozrządu dostępne były w intercatsie swego czasu, jedyna droga rzecz to napinacz hydrauliczny

[mcgiver]

jak ten silnik jest bezkolizyjny , to nieważne jakie obroty.
Ten silnik , ma odcinkę max przy 6500rpm , a z tego co zauważyłem u mnie i u innych nie przekracza 5500rpm co powoduje że nie dochodzi do sytuacji żeby zawór uciekł dalej niż mu na to krzywka na wałku pozwala, poprostu w silniku są stosunkowo małe przyśpieszenia pracujacych elementów i sprężyna klei zawór do krzywki praktycznie tak jak w desmotronikach tak więc nie wierzę żeby nawet przy tej odcince mogło dojśc do kolizji jeśli faktycznie jest bezkolizyjny, chyba ze ktoś planował głowicę o wiele więcej niż przy normalnym zabieleniu pod nową uszczelkę.; np w celu doprężenia silnika.

remontowałem kiedyś kolizyjny silnik bmw w którym rozrząd był dosc duzo przefazowany i na tłokach było widać że zawory przez długi czas spotykały się lekko z tłokami .
Poza odgniatami na tłokach nic wiecej sie nie działo; zawory proste i wszystko całe.
Powodem remontu było ugotowanie silnika , co doprowadziło do mikropekniecia miedzy 3 i 4 cylindrem.
głowica poszła do pospawania i zabielenia a zawory zostały tylko dotarte do gniazd i silnik do dzisiaj robi robotę, bo został kompletnie wyremontowany i zmodzony.

[Quentil]

Silnik jest kolizyjny, a ewentualna bezkolizyjność występuje na niższych obrotach. Ewentualnie inaczej mówiąc silnik bezkolizyjny jeśli sprawny, a jak pizgnie rozrząd i się przestawi to robi się kolizyjny Przykłady kolizyjności na forum

[mcgiver]

jak piznie rozrząd to się zawsze przestawi.
jak jest bezkolizjny to nic sie nie stanie.
jak jest kolizyjny to wystarczy przestawienie o kilka zebów i wtedy wysokość obrotów nic nie ma do tego a i tak jest nieszczęście.
tydzień temu wymieniałem pasek w punto 1 ; własciciel zapinkalał ponad 100km/h i auto nagle przestało jechać, potem go krecił rozrusznikiem aż padł aku.
wymieniłem pasek, rolkę i pompę i silnik podobno chodzi lepiej niż przed awarią.
sam byłem ciekawy ocb i po naładowaniu kreciłem dobrą chwilę zanim zdjołem osłonę rozrządu...
potem brat krecił rozrusznikiem , a ja ruszałem kołem wałka rozrządu żeby sprawdzić czy wogule dochodzi do sprężania , bo silnik się zachowywał jakby miał wszystkie świece odkręcone.
pasek był naprawdę w kiepskim stanie wręcz zgrębiały ze starosci ,bo mimo że na zegarach tylko 70tyś , to jakby nie było rocznik 1996.
Przebieg autentyczny na 100% bo własciciel go ma od nowości.
To to jest naprawdę bezkolizyjne...

[Quentil]

Stan aut w Polsce mnie przeraża Silnik w Montku jest kolizyjny, ale czasami nic się nie stanie. Ot, taka japońska technologia

[mcgiver]

zaczynam się coraz bardziej przekonywać do przeszczepu silnika R6 z bmw ; seryjnie 192km/245nm z mozliwoscią rozwoju ,
jak tylko coś się grubszego spier.. to zaraz sie za to biorę.
silnik stoi , trzeba go tylko odswierzyć, tzn zrobic remont a przy okazji cos zmodzić , a to jest naprawdę idiotoodporna jednostka na łańcuchu.

[pawel126]

jak piznie rozrząd to się zawsze przestawi.
jak jest bezkolizjny to nic sie nie stanie.
jak jest kolizyjny to wystarczy przestawienie o kilka zebów i wtedy wysokość obrotów nic nie ma do tego a i tak jest nieszczęście.
tydzień temu wymieniałem pasek w punto 1 ; własciciel zapinkalał ponad 100km/h i auto nagle przestało jechać, potem go krecił rozrusznikiem aż padł aku.
wymieniłem pasek, rolkę i pompę i silnik podobno chodzi lepiej niż przed awarią.
sam byłem ciekawy ocb i po naładowaniu kreciłem dobrą chwilę zanim zdjołem osłonę rozrządu...
potem brat krecił rozrusznikiem , a ja ruszałem kołem wałka rozrządu żeby sprawdzić czy wogule dochodzi do sprężania , bo silnik się zachowywał jakby miał wszystkie świece odkręcone.
pasek był naprawdę w kiepskim stanie wręcz zgrębiały ze starosci ,bo mimo że na zegarach tylko 70tyś , to jakby nie było rocznik 1996.
Przebieg autentyczny na 100% bo własciciel go ma od nowości.
To to jest naprawdę bezkolizyjne...

W punto 1 jest bezkolizyjny.
Co do wytrzymałości to ojciec zarzyna combo po lesie 1.4 i wymieniałem juz 4 razy paski (conti, gates), nie wytrzymują 60-70tys bo maja poprostu trudne warunki- piach i kurz. Do tego osłona chroni to tak sobie.
Raz udało się że zawory ocalały, ale pękł przy ruszaniu a właściwie ścieło zęby.

[mcgiver]

wymieniam własnie rozrząd.
Widzę że pasek ,pompa i rolki wcale nie są w złym stanie więc pewnie stosunkowo niedawno było to robione, ale nie miałem żadnego info od poprzedniego własciciela tak że itak wszystko wymieniam.
kupiłem
pasek dayco 90zł (po rozebraniu okazało sie żę stary również jest dayco)
pompa denckermann 50zł (stara GMB JAPAN)
w rolce dociskowej wymieniłem tylko łożysko na wysokoobrotowe FAG 35zł;w sumie nie rozumiem dlaczego ta rolka jest w kompletach rozrządu do wymiany skoro zuzywa sie tylko łożysko a potrafi ta rolka kosztować od 100zł do ponad 1000zł z tego co widzę na necie.
Jutro mam jeszcze do odebrania w sklepie rolkę prowadzącą nsk 135zł i paski do osprzętu.
generalnie żeby skompletować cały rozrząd trzeba się nieżle nagimnastykować, ale jestem zadowolony bo koszty zamkną się w 350zł + jeszcze świece i paski osprzętu.
okazało się że oba wałki były wyprzedzone o 1 ząb w stosunku do wału tak że silnik napewno odżyje.
Potrzebuję schemat która cewka odpowiada któremu cylindrowi , bo po odkręceniu kilku świec mam pewne watpliwości który kabel do którego bo są tej samej długosci.
Następne pytanie ; jakie świece polecacie do tego silnika z gazem bo są o opłakanym stanie wiec też wylatują.
Z GÓRY DZIĘKI

[pocieszny]

do kompletu brakuje tam jeszcze napinacza hydraulicznego

[mcgiver]

do kompletu brakuje tam jeszcze napinacza hydraulicznego

wiem, aczkolwiek komplet rozrządu w tym silniku to jest pojęcie względne, bo jedyne komplety jakie spotkałem na necie i w sklepach w okolicy jako komplety rozrządu to jest pasek i 2 rolki.
Zakładam narazie że napinacz jest ok,( jest bardzo twardy i nie nosi znamion zużytego i ciężko go było zamknąć ), ale nie o to pytałem . Znasz odpowiedzi na moje pytania?

[pocieszny]

na Twoje pytanie odpowiadałem już kilka razy można poszukać kolejność zapłonu/przewody zapłonowe
numery cewek od lewej
523641

numery świec na silniku patrząc z przodu
5|6
3|4
1|2
ustawienie i cewek i kabli jest dopuszczalne w innych konfiguracjach, cewki generują po 2 impulsy które idą na każdy na cylinder z pary
świece NGK, kable http://www.janmor.pl/ (kolega @mariusz_nasz podrzucił kilka latek temu i od tego czasu nie używam nic innego) można zamówić ze specjalnego kabla do motorówek

a w komplecie nie ma napinacza z jednego powodu, napinacz produkuje jedna firma teraz już nie kosztuje zylion ( na początku był po 750 PLN) tylko 300

[Quentil]

A ten napinacz to akurat ważna rzecz w naszych silnikach

[mcgiver]

napinacz jest ok.
Wiem jak się zachowuje taki napinacz jesli jest słaby .
Będę polował na taki napinacz na necie by mieć w zapasie ,ale podchodzę do tego laitowo.
Po wymianie rozrządu zrobiłem około 150km.
Pierwszy raz widziałem dziś odcinkę na 6500rpm w tym aucie , a do tej pory było 5500rpm, co było efektem przefazowania rozrządu o 1 ząb.
Stary pasek porównywałem z nowym i nie był rozciągniety.
Zakręciłem go z ciekawości na postoju , jutro będe testował na drodze .

podsumowanie wydatków :
pasek rozrządu DAYCO MADE IN ITALY- 90ZŁ
rolka prowadząca NSK MADE IN JAPAN - 135ZŁ
ŁOZYSKO WYSOKOOBROTOWE (do 16500 rpm) FAG NIEMIECKIE do rolki napinajacej - 35zł (cała rolka kosztuje 100-1000zł ) łozysko trzeba precyzyjnie wcisnąć najlepiej na prasie używając odpowiedniego dystansu bo nie ma żadnego rantu ograniczajacego głebokośc osadzenia i może się pojawić bicie .
pompa wody DENCKERMANN - 50ZŁ
PASKI OSPRZETU CONTINENTAL- 3SZT 60ZŁ
ŚWIECE ZAPŁONOWE NGK- 60ZŁ
całość 430 zł (łącznie z częściami nie dotyczącymi rozrządu) w tym koszty dostawy + robota własna , mycie ,czyszczenie malowanie detali itd.
Na necie czytałem spekulacje o rozrządzie za 1000-1500zł do tego silnika ....

[Quentil]

Nie tyle spekulacje co realna cena z przed kilku lat, obecnie to wszystko potaniało, a i dostępność dużo lepsza