hassan napisał(a):jak zapodasz pokrętło na grzanie (tak od 3/4 skali do maxa) to załącza się właśnie ta grzałka.
TOBIASZ napisał(a):Nie chciałem wdawać się w szczegóły,ale mniej więcej od tego miejsca na skali podnoszą się obroty silnika... A ta grzałka to jakie ma zadanie?
TOBIASZ napisał(a):Ciekawe czy dogrzewa również płyn chłodniczy,pośrednio przyspieszając osiągnięcie prawidłowej temperatury przez wyziębiony silnik?
TOBIASZ napisał(a):Rzeczywiście - grzałka wyraźnie zaczyna ogrzewać powietrze tłoczone do wewnątrz kabiny,już po minucie od odpalenia zimnego silnika.
Nahen/thor_ napisał(a):Wątpię by to było 'zamierzonym działaniem' u siebie nie zaobserwowałem takiego zachowania.
posti napisał(a):Nahen/thor_ napisał(a):Wątpię by to było 'zamierzonym działaniem' u siebie nie zaobserwowałem takiego zachowania.
A u mnie jest tez tak ze jak sie ogrzewanie na te 3/4 skali właczy i nawiew na 1 nawet to obroty sie podnoszą.
posti napisał(a): Ale jest tez jeszcze jeden bajer co do którego nie wiem czy działa bo moge go wyczuc ma symbol sinika ze spirala taka jak od grzania swiec. Wiem ze działa to wtedy jak jest powyzej 5 stopni na zewnątrz i wyłacza sie samo jak silnik złapie temperature. Wiec wniaskuje ze dziadostwo podgrzewa płyn. Moze ma ktos to u siebie działajace i napisze jakie sa skutki tego działania.
SUPER TROOPER napisał(a):Symbol spirali w obrysie silnika . Mozna to miec wlaczone caly czas . Po rozruchu silnika u mnie wlacza sie automatycznie ( zapala sie lampka w przycisku ) . Im zimniej , tym troszke pozniej startuje . Gdy silnik osiagnie temperature optymalna , wylacza sie samo . Wlacza sie rowniez np. na dluzszym postoju z uruchomionym silnikiem . Bardzo dobra rzecz . Gdy nie mam przycisku wcisnietego , silnik zdecydowanie ddlluuzzej sie rozgrzewa na postoju .
niestety zdarza się że to ustrojstwo na wydechu się zacina, a to niestety oznacza padnięcie turbiny w niedługim czasie
SUPER TROOPER napisał(a):Czy moglbys przyblizyc troche bardziej technicznie o co chodzi z ta turbina .Pozdrawiam
nie jest to ustrojstwo całkiem zbędne,w nowym samochodzie działa fajnie ,szybciej się nagrzewa,mniej kopci i w ogóle wszystko pięknie,wszystko do czasu gdy klapa nie stanie w pozycji zatkniętej,wtedy wydech zostaje zamknięty w 90 %, co powoduje ze na turbinie robi się niewiarygodna temperatura,zwykle kierownica się kruszy od przegrzanie,odpadają łopatki lub padają łożyska ,a wyciąga sie to bardzo łatwo bo wystarczy wykręcić ze środka przepustnice i cała obudowa zostaje,wiec żadnego spawanie i kombinowanie nie ma 10 min grzebania i po sprawie
Powrót do Isuzu Trooper II FL / Opel Monterey B (1998-2002)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 7 gości