zrywa się tylko stara i zniszczona lina,
nie używacie montków do extremu więc syntetyk to proste wywalenie kasy, liny stalowe też są różne, z różnymi rdzeniami, też mają rozciągliwość... wiadomo do sportu syntetyk będzie o wiele lepszy, do turystyki dobrze zaoliwiona stalówka (dobrej jakości) jesto o wiele lepsza i pewniejsza
poza tym różnica cenowa zabija, a syntetyki (zwykle chińskie) po pare złotych to się do śmieci nadają nie na wyciągarke
jeśli wyciągarke używasz raz na jakiś czas to nie ma najmniejszego sensu brać syntetyka, stalówka jest w zasadzie bezobsługowa w porównaniu z syntetykiem
a te 20 metrów ze stalówką raz na jakiś czas jeszcze nikogo nie zabiło