Strona 1 z 1

ABS się zapalił

PostNapisane: 25 lis 2024, 16:04
przez gawior
Witam. Dzisiaj w ISUZU Trooper III ze znajomym walczyliśmy z zapinaniem przedniego mostu w aucie szefa. Na początku roku był przekładany silnik z 3.0 dti na 3.1TD i mechanik co przekładał motor 3.1, skrzynię biegów i reduktor nie podpiął w ogóle podciśnień ( zgiął węże w pół i złapał trytką ). Auto postawione czterema kołami w górze i ogólnie do wszystkiego trzeba było dzisiaj dojść krok po kroku i są dwa mankamenty do poprawienia, czyli cały czas jest napięcie na obu elektrozaworkach bez względu na położenie wajchy reduktora, czy włącznika 4WD na desce i to, że któryś elektrozaworek pomimo, że klika, to nie puszcza, ale z tym nie problem i nie o tym w tym temacie.

Chodzi o to, że puszczając podciśnienie na partyzanta na przesówkę na około wężykiem, jeden z trójników w podciśnieniu nie został zaślepiony , więc ciągnęło lewe powietrze i prawdopodobnie od tego ( tak m i się wydaje ) zapaliła się kontrolka ABS, bo nie było podciśnienia na serwie przez krótką chwilę ( kilka, czy kilkanaście sekund )
Odpięcie akumulatorów nic nie dało.
Czy ABS zapalił się przez brak podciśnienia i czy sam się skasuje np. po postawieniu na kołach i przejechaniu jakiegoś dystansu ? Czy może trzeba skasować błąd podpinając się do komputera ?
Jeżeli tak to jaki interface, jaki program ?

Re: ABS się zapalił

PostNapisane: 25 lis 2024, 19:24
przez Jake
ABS nie ma nic wspolnego z przesuwka.
ABS nie uzywa podcisnienia.
ABS zwykle sie swieci jak szlag trafi czujnik, lub przetrze/przerwie sie przewod do niego idacy. Ostatecznie moze to byc pompa. Wiekszosc Trooperow/Montereyow po latach ma niesprawny ABS.
O przesuwce i elektrozaworkach pisalem juz cale powiesci, np tutaj:
viewtopic.php?f=4&t=7731&p=70220&hilit=add#p70220

Re: ABS się zapalił

PostNapisane: 28 lis 2024, 14:52
przez Quentil
Wyświetlenie kontrolki ABS nie ma nic wspólnego z podciśnieniem na serwie, więc diagnoza błędna. Do hamulców, ABSu i 4x4 są osobne kontrolki.