jak w temacie - zakupiłem troopka bez dźwigni do otwierania maski czyli tzw. łapy - co zaje**ście irytuje nawet przy głupim dolewaniu płynów latam z kombinerkami i klnę siarczyście... oraz pływak wskaźnika paliwa - w moim jest jakiś "drut" lub jak kto woli "macgyver'yzm" , który pokazuje co chce... pozdrawiam allah akbar czy jak się tam pozdrawiacie