www.trooper4x4.pl

Bo to składak jest, to i patenty dziwne.

Dokładnie. Tam tylko buda lub jej przód jest poliftowy

0,5l na 100km po to (jeśli mosty niwe)
jeśli stare bo pisze że z 92 to wiadomo po co

Kto szukał krótkiego Troopera z nową deską i w benzynie?
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-mont ... Ef7p7.html?

Michał4x4 napisał(a):Kto szukał krótkiego Troopera z nową deską i w benzynie?
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-mont ... Ef7p7.html?

Spora cena za niesprawne auto

oo jak ładnie spakietowany, pełny IRmscher

poczekajcie, cena spadnie

Skrzyń na rynku nie ma, więc raczej remont tej co jest w aucie. Ktoś tam kiedyś pisał 5kpl?

Komu projekt na zimowe wieczory

https://www.olx.pl/d/oferta/opel-monter ... derIndex=0

Michał4x4 napisał(a):Komu projekt na zimowe wieczory

https://www.olx.pl/d/oferta/opel-monter ... derIndex=0

nieaktualne

heheh no widzisz to jest jak nic nie mówisz a już wszystko wiadomo

no i własnie o to chodzi o mowę ciała a nie słów

Juz widze jak tam mcgivera podryguje, dyga, mruga zalotnie i potrzasa ramionkami do swojego nowego nabytku No i wszystko wiadomo, przekaz jasny

jakbys coś z niego sprzedawał to pierwszy w kolejce jest Legend

może ktos potrzebuje , cena nie wygórowana, jakbym nie miał tych szrotów tyle co mam to bym się zainteresował
https://allegrolokalnie.pl/oferta/karos ... 31-td-1994

mcgiver napisał(a):może ktos potrzebuje , cena nie wygórowana, jakbym nie miał tych szrotów tyle co mam to bym się zainteresował
https://allegrolokalnie.pl/oferta/karos ... 31-td-1994

Słaba okazja. 2800zl za samą zdekompletowana bude z rama od anglika bez silnika, bez zderzakow i w stanie srednim?
To ja za moje kompletne zwłoki przejsciowki europejczyka z dwoma kompletami kól i uszkodzonym 3.1 pod maska i skorzana tapicerka dałem 3000zł. Po sprzedaniu głowicy silnika, turbiny, 8 sztuk alufelg, przedniego mostu i foteli zakup wyszedł mi za 0zł. A jeszcze sprzedalem sporo gratow, rama z buda poszly do mojego, a stara buda i rama na złom za ~600zł.

Jake napisał(a):

mcgiver napisał(a):może ktos potrzebuje , cena nie wygórowana, jakbym nie miał tych szrotów tyle co mam to bym się zainteresował
https://allegrolokalnie.pl/oferta/karos ... 31-td-1994

Słaba okazja. 2800zl za samą zdekompletowana bude z rama od anglika bez silnika, bez zderzakow i w stanie srednim?
To ja za moje kompletne zwłoki przejsciowki europejczyka z dwoma kompletami kól i uszkodzonym 3.1 pod maska i skorzana tapicerka dałem 3000zł. Po sprzedaniu głowicy silnika, turbiny, 8 sztuk alufelg, przedniego mostu i foteli zakup wyszedł mi za 0zł. A jeszcze sprzedalem sporo gratow, rama z buda poszly do mojego, a stara buda i rama na złom za ~600zł.

Jake nie porównuj zakupów z przed 4 -5 lat , bo wszystko się diamentralnie zmieniło, w sensie staneło na głowie .
jakbym miał parcie na krócioka to już bym tam jechał.
za chwilę w tej cenie bedą chodzić same ramy do remontu które jeszcze coś rokują.
ja w 2015 kupiłem mojego czołga za 4900zł , ale tylko dlatego że sprzeglo się niby kończyło , lpg nie działało , a silnik kopcił na biało więc czapkę trzeba dzwigać (wyszło że są to pierdoły, do naprawienia w 5 minut) gaz naprawiłem przy sprzedającym po podpisaniu umowy , sprzegło wyregulowałem w domu , a kopcenie na biało było spowodowane zastaniem silnika i po przegonieniu przestał kopcić i tak szczerze to ze wszystkich trzech tropów które mam pod względem korozji jest w najlepszym stanie mimo że jest najstarszy.

mcgiver napisał(a):

Jake napisał(a):

mcgiver napisał(a):może ktos potrzebuje , cena nie wygórowana, jakbym nie miał tych szrotów tyle co mam to bym się zainteresował
https://allegrolokalnie.pl/oferta/karos ... 31-td-1994

Słaba okazja. 2800zl za samą zdekompletowana bude z rama od anglika bez silnika, bez zderzakow i w stanie srednim?
To ja za moje kompletne zwłoki przejsciowki europejczyka z dwoma kompletami kól i uszkodzonym 3.1 pod maska i skorzana tapicerka dałem 3000zł. Po sprzedaniu głowicy silnika, turbiny, 8 sztuk alufelg, przedniego mostu i foteli zakup wyszedł mi za 0zł. A jeszcze sprzedalem sporo gratow, rama z buda poszly do mojego, a stara buda i rama na złom za ~600zł.

Jake nie porównuj zakupów z przed 4 -5 lat , bo wszystko się diamentralnie zmieniło, w sensie staneło na głowie .
jakbym miał parcie na krócioka to już bym tam jechał.
za chwilę w tej cenie bedą chodzić same ramy do remontu które jeszcze coś rokują.
ja w 2015 kupiłem mojego czołga za 4900zł , ale tylko dlatego że sprzeglo się niby kończyło , lpg nie działało , a silnik kopcił na biało więc czapkę trzeba dzwigać (wyszło że są to pierdoły, do naprawienia w 5 minut) gaz naprawiłem przy sprzedającym po podpisaniu umowy , sprzegło wyregulowałem w domu , a kopcenie na biało było spowodowane zastaniem silnika i po przegonieniu przestał kopcić i tak szczerze to ze wszystkich trzech tropów które mam pod względem korozji jest w najlepszym stanie mimo że jest najstarszy.

Tu sie z Toba zgadzam - wszystko istotnie stanelo na głowie, ale nadal - za 3000zł to niedawno było ze dwie, trzy oferty na kompletne auto. Martwe, ale w calosci, z silnikiem pod maska. No i był ten nieszczesny 3.2 co sie nie chcial sprzedac.
z importu bez papierów i to nawet na chodzie.
4-5 lat temu to akurat kupilem w pełni sprawne, wypacykowane auto za 8000zł, ktore okazalo sie zaszpachlowanym parchem, ale przynajmniej 100% sprawnym mechanicznie. Te zwloki za 3000zł o ktorych pisalem to zakup z przed dokladnie roku.

Ale nadal Twoj 3.2 za "czapke sliwek" to i tak jak na razie najlepsza okazja.

i tak okazja słaba.

z moich okolic. koles miał drugiego i pewnie to coś już jest mocno wypatroszone.

A silnik i koła wystawia osobno...

https://www.olx.pl/d/oferta/opel-monter ... derIndex=0

Drogo ale wyglada fajnie i troche juz porobiony.

ceny są teraz mega z dupy,
BTW ciekawe jak to jeździ na tych 33

biorąc pod uwagę że to stary pasztet przedliftowy i w dodatku gnojowóz to ta cena. jest faktycznie z dupy , buda i rama podobno ok , chciałbym to zobaczyć.

pocieszny napisał(a):ceny są teraz mega z dupy,
BTW ciekawe jak to jeździ na tych 33

Mysle ze tak samo jak mój, jezdze na 33" od 4-5 lat, i na pewno nie chciałbym mniejszych.

mcgiver napisał(a):biorąc pod uwagę że to stary pasztet przedliftowy i w dodatku gnojowóz to ta cena. jest faktycznie z dupy , buda i rama podobno ok , chciałbym to zobaczyć.

No cena nie jest niska, ale licząc same opony to jest ~3000zł + felgi ~800zł + winda 2000zł + zderzaki (nie sa jakies super piekne) wiec liczmy 4000zł za oba. To jest dycha w samym szpeju.

Swoja droga calkowicie totalnie nie pojmuje ludzi ktorzy kupuja cztery opony. I jezdza na 33" MTkach z felgami odsadzonymi w kosmos ET-30 itp. , a na klapie wisi 28" z szosowa opona na fabryczym alusie. Kupujac komplet opon i felg za 3800zł ta jedna sztuka za 900zł to oszczednosc ktora warto robic?! Jak zrzuci albo przebije opone w terenie to jest w dupie, bo na szosówce nie wyjedzie. Jak przebije opone na autostradzie bo zalozy 28" i bedzie jechac autem stojacym krzywo i sciagajacym na bok jak cholera przez roznice w ET? Nie czaje ni cholery, a to wcale nie jest odosobniony przypadek. Co drugi Patrol na ulicy ma tak samo....

maxisy te, w tym rozmiarze, kosztowały z tego co mnie pemięć nie myli poniżej 600 za sztukę maxisy nie są drogie, i to jak były nowe a nie używane
wyciągarka z syntetykiem to 1700-1800 pln też jak byłą nowa a nie używana
oczywiście marzenia sprzedającego to ina sprawa, ale jak liczysz że odzyskasz kase włożoną w opony czy winde lub inne modyfikacje to na prawdę podziwiam

patrol akurat zyskuje dość dużo na większym ET- tyle że tak najlepiej -15/-20 max inna sprawa że seryjnie ma -5 więc zmiana nawet na -25 jest dość kosmetyczna, powiedzmy szczerze że mniejsza niż w trooperze zmiana na ET0
a co do kupowania 4 sztuk, zwykle się kupuje 4 i na zapas jakąś sztukę używaną (jeśli to nie jest wyprawówka) a czemu wożą małe na klapie? zwykle powody są 2 albo nie chcą żeby drzwi opadły albo i tak sami nie zmienią koła tyle w temacie, nie powiem Ci ile razy jeździłem do ludzi którzy w terenie nie potrafili zmienić koła pomimo że je mieli,
BTW on ma na zapasie jakąś 32 a może 33 a nie 28

No własnie zgadzam się z pocieszny 'm .
Generalnie dla mnie większą wartość przedstawia troop w oryginale niż porobiony, ale zdecydowanie z nową deską i z V6 pod maską , ale to tylko moje zdanie, i nie każdy musi się zgadzać.

to czy diesel czy bena, tak samo jak nowy/starszy to bardziej rzecz gustu (i portfela) ważne żeby był w dobrym stanie
ostatnioi zdupienie cen jest mega wielkie, i za zgliszcza wołają zyliony, czasem za dobre auto zapłacisz prawie "normalnie", wiadomo że cena w sumie to wypadkowa między marzeniami sprzedawcy i kupującego
a wszystkie teksty "klasyk" zabytek" itp odpowiedz jest jedna, jeśli klask/zabytek to czemu nie na żółtych blachach? i nagle jest rybka