Strona 1 z 1

I po wakacjach...

PostNapisane: 16 lip 2014, 11:35
przez pawel126
No cóż fajnie było ale się skończyło. W tym roku zwiedziliśmy Danię. Montek pokonał 3,5 tys km w 2 tyg.
Jedyna awaria to przepalona żarówka :D Terenowo nie było bo nawet po plaży wystarczył jeden napęd.
Jak zwykle było komfortowo do tego stopnia że.... postanowiłem kupić następnego Montka tylko nowszego a nie Toyote LC.

Może ktoś podpowie jaki silnik będzie najlepiej pasować zamiast słynnego 3.0 D
Poszukuje info na temat modyfikacji/przeróbek innych silników w Montkach.

Apropo mojego 3.1 jest do sprzedania, cena do sporej negocjacji - bez przedniego orurowania
http://olx.pl/oferta/opel-monterey-isuz ... 498ac66cf2

Re: I po wakacjach...

PostNapisane: 18 lip 2014, 23:52
przez bigdon
pawel126 napisał(a):No cóż fajnie było ale się skończyło. W tym roku zwiedziliśmy Danię. Montek pokonał 3,5 tys km w 2 tyg.
Jedyna awaria to przepalona żarówka :D Terenowo nie było bo nawet po plaży wystarczył jeden napęd.
Jak zwykle było komfortowo do tego stopnia że.... postanowiłem kupić następnego Montka tylko nowszego a nie Toyote LC.

Może ktoś podpowie jaki silnik będzie najlepiej pasować zamiast słynnego 3.0 D
Poszukuje info na temat modyfikacji/przeróbek innych silników w Montkach.

Apropo mojego 3.1 jest do sprzedania, cena do sporej negocjacji - bez przedniego orurowania
http://olx.pl/oferta/opel-monterey-isuz ... 498ac66cf2

www.xgp.pl zapraszam 3,0 odpuść :D

Re: I po wakacjach...

PostNapisane: 24 lip 2014, 16:00
przez pawel126
3.0 omijam ale poszukiwania trwają bo wczoraj odjechał z podwórka mój.
Celuje w 3,5 automat czy manual nie wiem sam. Wole automaty ale....

Czy amerykańska wersja to coś zgoła odmiennego? Jak chodzi o cześć zamienne to czy są inne niż do europejskich?


Apropo ogledzin jakby toś chciał 3,5 w Mławie za 9 tyś. :lol: widziałem,dotykałem. Wg mnie jako dawca jedynie, wersja amerykanska. Silnik wymontowany.