www.trooper4x4.pl

Panowie mam pytania odnośnie systemu ABS.
Czy jest jakaś możliwość diagnostyki ABS w naszych pojazdach?
W moim czołgu ABS nie działał od początku jak go kupiłem w 2011 roku. W przednim lewy kole rozwalona była "koronka" i ścięty czujnik ABS. Z czasem wymieniłem "koronkę" i czujnik, ale ABS nadal nie działał. Pogodziłem się z tym że to jakaś grubsza awaria.
Samochód stoi od roku w garażu (blacharka i ogólne odświeżanie i naprawy) zrobiłem nim przez rok może z 500 km.
W ten wekend z racji pogody utrudniającej poruszanie się "plaskaczem" wyjechałem na drogę czołgiem - i ABS ożył!
Niestety po przejechaniu paru kilometrów znowu zdechł, dedukuję że jak było przymarźnięte i nie było wilgoci to zadziałał a jak się rozgrzał, lód się stopił i pojawiła się wilgoć, to wysiadł.
I teraz jak do tego podejść?
Czy da się sam abs podłączyć do jakiegoś systemu diagnostycznego żeby pokazał co go boli?
Czy trzeba zakasać rękawy i spróbować przejrzeć całą instalację do czujników czy gdzieś nie jest uszkodzona i jak dostaje wilgoci to szwankuje?

Zacznij od czujników i sprawdź miernikiem jaki opór. Nie wiem ile ma dokładnie być, przeważnie czujniki mają około 1000-2000 omów, ja robię przy Scaniach, tam jest 1300-1600. Czujnik musi być czysty od rdzy, metalowych opiłków bo może przekłamywać. Zobacz też jaka odległość jest czujnika od koronki, z mojego doświadczenia powinien być bardzo blisko, praktycznie dotykać koronki. Sprawdź też kostki czujników czy coś tam nie gnije.