www.trooper4x4.pl

I taki ciekawy problem.

Chciałem w końcu w moim Trooperze z USA wymienić lampy na takie pod żarówkę H4 i jakżesz się zaskoczyłem, gdy okazało się, że nie wystarczy po prostu polutować kabelki i zamienić kostkę. Dzieją się jakieś przedziwne rzeczy. Jestem to w stanie ta podłączyć, że mijania są ok, ale gdy włącze długie to żarnik lekko się świeci i nie wyłacza się żarnik od mijania. Qrde 2h przy tym kopałem i odpuściłem. Podmieniłem jeszcze przekaźnik w puszczce pod maską z wersji EU, ale też to samo....

O. Nawet nie wiedzialem ze w USA maja HB1. Czemu wymieniasz? Kwestia odblysnika z symetrycznym odcieciem czy bardziej lubisz H4?
Nie pomieszales pinow? To co opisujesz to brzmi jak brak masy lub zamienione piny.

Hb1 nie lezą wszędzie i trzeba pamiętać by je wozić. Wg mnie słabo świecą i na pewno kwestia zgodności z przepisami.

tam się w ogóle dziwne rzeczy dzieją. na kablu, gdzie jest masa potem pojawia się prąd. Zgłupiałem. Muszę poszukać schematów na usa, może mnie "oświeci"

Jakbym mial do Cb blizej to bym chetnie w tym pogrzebal. Nie mam schematu do wersji USA, ale to jest tak prosty uklad ze nie spodziewam sie cudow. Pokaz fote skrzynki bezpiecznikow pod maska - w Europejczykach jest tak, ze jeden przekaznik zalacza reflektory w ogole, a drugi przelacza krotkie/dlugie.
Pamietasz ze H4 wcale nie ma masy na srodkowym pinie?

H4 ma mase na prawym skrajnym pinie patrząc od przodu na złącze - masa jest stała.

HB1 ma masę na tym skrajnym, po przełączeniu na długie pojawia się tam napięcie. Środkowy w HB1 ma stałe napięcie. Co istotne, w HB1 po włączeniu długich świecą się wszystkie sekcje żarówki. W h4 gaśnie mijania czyli górny żarnik i pali się jedynie środkowy. Porobię fotki w wolnej chwili - poddałem się z tym tematem i składam na starych lampach.

______

coś takiego znalazłem. Na pewno jest do wersji na HB1, jakieś porównanie z wersją na H4?

a tu jeszcze pinout HB1 9004 co ciekawe jest taki sam jak H4.... U mnie ta żarówka Hb1 działa OK, ale tak wpięte H4 juz nie....

Przeanalizuje ten schemat rano, bo teraz juz troche przysypiam.
Swoja droga polecam taka zabawke:

Multimetrem mozna w prawdzie zrobic to samo, ale tym jest 5x szybciej, plus sprawdza pod obiazeniem, wiec do diagnostyki instalacji w aucie gdzie czesto sa po drodze zarowki itp. rewelacja.
Ja mam akurat wersje bez oscyloskopu za paredziesiat zlotych, o taka: https://www.aliexpress.com/item/1005004 ... Oq4cI&mp=1

fajne, ale myślę, że u mnie problem leży w niezrozumieniu totalnym zasady działania tejże.

temat odpuściłęm i zostawiłem póki co HB1.

Najciekawsze jest to, że jak wypiąłem wtyczkę z żarówki z jednej strony to z drugiej na przewodzie, wk órym nie było napięcia to cudownie się ono pojawiało. Nie należę do zbyt spokojnych ludzi .....

Sorry, kompletnie zapomnialem.
Wzystko co Cie interesuje na schemacie zaznaczylem na pomaranczowo:

W obwodzie z schematu logika jest nastepujaca:
Glwmy przelacznik swiatel po przelaczeniu na "mijania" podaje mase na przekaznik pod maska. Ktory zalacza plusa prosto na odczep wspolny zarowek w reflektorach. Jednoczesnie manetka przy kierownicy bezposrednio przelacza mase pomiedzy wloknem mijania a wloknem drogowych. Nie ma tu drugiego przekaznika od tej funkcji, wiec manetka przy kierownicy jest obciazona calym pradem zasilajacym zarowki - zle rozwiazanie, ale niestety czesto stosowane. Europejskie Troopery maja juz dwa przekazniki do tego.

Tak czy inaczej - ten schemat bez zadnego problemu dzialalby z H4-kami bez zadnych modyfikacji. Na Twoim miejscu upewnilbym sie jeszcze raz - ktory przewod dokladnie jest czym. Wez sobie karteczke i zrob mini tabelke:

Na jej podstawie bezblednie stwierdzisz ktory kabel jest ktory, potem podepnij zgodnie z pinami na obrazku (widok na zarowke od stron pinow) i musi dzialac. Jesli wyjdzie Ci inna logika w tabeli - wrzuc ja tu, bedziemy rozkminiac. Tylko pamietaj, ze do pomiarow musisz odlaczyc obie zarowki, bo inaczej wyjda bzdury (przewodnosc zarnika).
Jak robilem w 4R dalekosiezne to myslalem ze zeswiruje - te same problemy co Ty, jedno wlaczam, drugie sie wylacza, przepinam inaczej, swieca na przemian, albo wszystko na raz, cyrk. Oczywiscie wina byla moja bo pomieszalem piny i nie ogarnalem jak dziala sterowanie w 4R. Chwila zastanowienia- trzy pomiary, zrozumienie tematu i juz podlaczylem jak nalezy i wszystko zadzialalo.

no właśnie, będę musiał do tego siąść bo zdaje się, że z autem zostanę na dłużej[2 lata na mnie to długo] bo wpienia mnie to hamerykańckie świecenie. Aktualnie przód już poskładany i auto jeździ.

Dostałem tanią rurę delty 4x4 na przód więc i tak będę rzeźbić mocowania więc pewnie to będę rozbierać.... zobaczymy.

dzięki za rozjaśnienie tematu.

aczkolwiek napewno dokładnie wszystko sprawdziłem i miałem opisane...ale być może gdzieś powstał szkolny błąd.

Czeski blad zdarza sie najlepszym. Mozliwe, ze faktycznie cos jest gdzies zamotane, ale wtedy byloby dziwne ze te HB1 swieca jak nalezy....
Jak cos to pisz - bedziemy rozkminiac.