Porównanie samochodów...

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Porównanie samochodów...

Postprzez Silvestr » 02 mar 2009, 23:40

Jeździłem 4 i pół roku długim Trooperem 2.6i, obecnie jeżdżę Montereyem 3.2 - czyli jakby nie było Trooper drugiej generacji. Po 2 miesiącach użytkowania Montiego postanowiłem podzielić się kilkoma porównaniami.
Silnik - przepaść jeśli chodzi o odczuwalną moc i przyspieszenie. Niby tylko 600 ccm różnicy, ale to już 60 KM i 65 Nm więcej na korzyść 3.2i V6. O ile stary Trooper się rozpędzał, tak Monterey już przyspiesza ;) Do tego ten pomruk V-ki :)21 PLUS dla silnika 3.2i V6
Skrzynia biegów - dziwne, ale w starym Trooperze spisuje się dużo lepiej niż przy nowszym. Biegi wchodzą lekko i pewnie, nigdy nie wyskoczył mi bieg. W Monterey'u miałem sytuacje, że przy przełączaniu z 3 na 4 wskakiwała mi... dwójka :shock: Poza tym biegi wchodzą ciężej w porównaniu do starego... PLUS dla starego Troopera
Wspomaganie kierownicy - podobnie jak wyżej. Stary Trooper bije na głowę nowszego. Tam przy kołach 31x10,5 R 15 można było kręcić na postoju jednym palcem a podczas jazdy nie traciło się "czucia" prowadzenia. W Monterey'u kierownica chodzi z większymi oporami, aby kręcić na postoju trzeba używać więcej siły. Nie wiem jednak czy kierownica nie jest przy nim trochę mniejsza, co też wpływałoby na odczucia... PLUS dla starego Troopera
Własności terenowe - w Trooperze posiadam w tylnym moście przekładnię LSD, co powoduje, że na samym tylnym napędzie potrafię przejechać tam, gdzie inni muszą używać 4x4. W Monterey'u raczej tego nie posiadam, więc nie mam racjonalnego porównania. Nie jeździłem w jakimś ekstremalnym terenie, tylko średnio trudny - muszę przyznać, że Trooperem byłem pewniejszy. Dziś przykładowo jechałem Monterey'em pewną błotnistą drogą i czasami miał ciężko, jednak do zatrzymania było daleko. Jestem pewien, że stary Trooper nie miałby z tym większego problemu. Może jednak tu odgrywać rolę różnica w masach obu samochodów, Monterey to prawie 2 tony a Trooper (o ile dobrze pamiętam) coś ponad 1600 kg. BEZ OCENY

Jest jednak duuuuuużo plusów na Montiego, których już nie chce mi się wypisywać. Komfort, względna cisza podczas jazdy, wysokość siedzenia, liczne regulacje itd. Może z czasem dopiszę coś jeszcze...

Na koniec ocena zachowania mojego... psa :)21
W starym Trooperze mój pies wskakiwał do środka, kładł się w nogach pasażera z przodu i natychmiast spał. Od szczenięcych lat przejeździł nim trochę tys. km i wyraźnie to lubił. W Monterey'u czuje się jakoś nieswojo, przy maksymalnie odsuniętym fotelu jakby brakowało mu miejsca, nie kładzie się tylko cały czas siedzi. Aż czasami mi go szkoda...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez gumirek » 03 mar 2009, 12:58

A jak na podstawie Twoich doświadczeń wygląda porównanie zużycia paliwa? Ciekawe mogłoby być również porównanie skuteczności hamulców - Montek jest dużo cięższy...

Nie mam takiego porównania jak Ty, ale osobiście jestem bardzo zadowolony ze skuteczności wspomagania układu kierowniczego. Myślę, że ocena nie zawsze może być obiektywna, bo w kilkunastoletnich samochodach dużo zależy od technicznej kondycji, a nawet drobnych usterek.

Ostatnio bardzo zdziwiłem się, że po przejechaniu 3 tys. km od wymiany oleju jego poziom spadł poniżej minimum. Odpowiada to zużyciu 0,5-0,7 litra na tys. km. Wydało mi się to dość dużo, ale informacje znalezione w sieci trochę mnie uspokoiły. Przez samą konstrukcję V6 musi o 50% więcej oleju pompować niż rzędowa czwórka. Ciekawe jakie spostrzeżenia mają inni użytkownicy tych jednostek?
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Serg » 03 mar 2009, 16:01

gumirek napisał(a):Ostatnio bardzo zdziwiłem się, że po przejechaniu 3 tys. km od wymiany oleju jego poziom spadł poniżej minimum. Odpowiada to zużyciu 0,5-0,7 litra na tys. km. Wydało mi się to dość dużo, ale informacje znalezione w sieci trochę mnie uspokoiły. Przez samą konstrukcję V6 musi o 50% więcej oleju pompować niż rzędowa czwórka. Ciekawe jakie spostrzeżenia mają inni użytkownicy tych jednostek?

Ja tez sie zdzwilem jak po wymianie (ponad 6tys) przed dluzsza trasa zapobiegawczo sprawdzilem poziom - mialem prawie suchy bagnet :)21 Dolalem litr i poziom wrocil. Tyle, ze to 3.1TD
Isuzu Monterey 3.1 LTD, +2", KL78 32", EGR, Superwinch, Safari, ARB
Avatar użytkownika
Serg
Moderator
 
Posty: 959
Dołączył(a): 21 paź 2008, 09:46

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Silvestr » 03 mar 2009, 16:34

gumirek napisał(a):A jak na podstawie Twoich doświadczeń wygląda porównanie zużycia paliwa? Ciekawe mogłoby być również porównanie skuteczności hamulców - Montek jest dużo cięższy...

Troopera miałem zagazowanego i głównie na gazie jeździłem, benzyna w zasadzie służyła mi do odpalania. Tak więc mogę podać tylko spalanie gazu:
minimalne: 13,5 l.
średnie: 15-16 l.
cykl miejski: ok. 20 l.
Co do Montereya to wychodziło mi około 14-15 l. w cyklu mieszanym, ale właśnie sprawdzam dokładniej. Zatankowałem jakiś czas temu do pełna i jeszcze na tym jeżdżę, jak dotankuję ponownie to podliczę i podam.

gumirek napisał(a):Nie mam takiego porównania jak Ty, ale osobiście jestem bardzo zadowolony ze skuteczności wspomagania układu kierowniczego. Myślę, że ocena nie zawsze może być obiektywna, bo w kilkunastoletnich samochodach dużo zależy od technicznej kondycji, a nawet drobnych usterek.

Zgadzam się z Tobą, ja nie narzekam ja wspomaganie w Monterey'u, stwierdzam tylko, że mój stary Trooper miał "lżejsze" od mojego obecnego Montka :)

gumirek napisał(a):Ostatnio bardzo zdziwiłem się, że po przejechaniu 3 tys. km od wymiany oleju jego poziom spadł poniżej minimum. Odpowiada to zużyciu 0,5-0,7 litra na tys. km. Wydało mi się to dość dużo, ale informacje znalezione w sieci trochę mnie uspokoiły. Przez samą konstrukcję V6 musi o 50% więcej oleju pompować niż rzędowa czwórka. Ciekawe jakie spostrzeżenia mają inni użytkownicy tych jednostek?

Kupiłem olej, muszę dokupić jeszcze filtr i niedługo będę zmieniał - muszę zwrócić uwagę na to co napisałeś...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Grafff » 03 mar 2009, 22:45

Ja miałem Troopka 2,8tdi ,teraz mam montka 3,1
Zużycie paliwa różni sie w moim przypadku tylko o pół litra
Co do wspomagania moje odczucia są podobne w jedynce chodziło lepiej .
Trooper 2,8TDI, XJ 4.0,Terrano I 2.4,Monterey 3,1 LSD,Trooper 3,0LSD, Monterey 3,1(po raz drugi ) ,Pathfinder R50 3,5 250HP , Montero 3,5, Monterey3,1(po raz trzeci:) )
Dwa koła Tw200,XR 125,Crm 80,Kx250,Dr350,Lc4 400, DRZ400Y
Avatar użytkownika
Grafff
 
Posty: 140
Dołączył(a): 21 sty 2009, 20:44
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Silvestr » 10 mar 2009, 00:06

Zacznę od pomiarów zużycia paliwa, napiszcie jak to wygląda u Was. Przy jeździe mieszanej średnie zużycie benzyny na 100 km wyszło mi dokładnie 13,57 l. Wstępnie obstawiałem ponad 14 l. / 100 km. Dodać muszę, że ostatnio mam raczej delikatną nogę, choć jak trzeba to wkręcam go dość mocno ;)
Ciekawe jakie są różnice pomiędzy naszymi samochodami...

Ciąg dalszy porównania...
Lusterka wsteczne - stary Trooper ma duże lusterka, w których widać cały bok samochodu, po prostu rewelacja. W Montereyu niestety lusterka są mniejsze i ku mojemu zasmuceniu w prawym bardzo mało widać. Niewątpliwymi plusami są automatyczne składanie, podgrzewanie i oczywiście elektryczna regulacja, ale w starym Trooperze raz ustawione lusterka nie trzeba było przestawiać a zawsze było wszystko widać...
Światła mijania/drogowe - może to kwestia regulacji, ale Monterey dużo lepiej oświetla drogę w porównaniu z moim starym Trooperem. W Trooperze sam ustawiałem sobie światła starym domowym sposobem 5 m. przed ścianą i wydawało się, że było OK. O ile w Montereyu przy światłach mijania nie widać może wielkiej różnicy, ale za to przy drogowych to już poważny krok naprzód. Wydaje się, jakby samochód miał dodatkowy zestaw świateł.

C. d. n.
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Silvestr » 16 mar 2009, 13:57

Kolejna pozycja...
Spryskiwacze - tutaj duży plus dla Montereya. Duży, pojemny zbiornik daje radę nawet na dłuższych trasach, czego niestety nie można powiedzieć o starym Trooperze. Zdarzało mi się, że w trasie 150 km brakło mi płynu...

c. d. n.
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez gumirek » 16 mar 2009, 16:18

Ciekawe jaki wpływ na poziom hałasu wewnątrz samochodu miała zmiana kształtu nadwozia...
Opel Monterey LTD '95/96 3.2 - 6VD1
Avatar użytkownika
gumirek
 
Posty: 409
Dołączył(a): 29 paź 2008, 17:42
Lokalizacja: Lublin / Biała Podl.

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez BUNNY_PL » 25 mar 2009, 22:31

Co do hałasu to ja w moim krótkim Montku RS jak jade do 80-90 jest ok. Jednakl jak sie jedzie ok 100 i wiecej swist wiatru czasem mnie przeraża :) Widać że nie był projektowany do takich prędkośći. Jakby nie patrzeć ma bryłe paczki zapałek.
Avatar użytkownika
BUNNY_PL
 
Posty: 307
Dołączył(a): 13 sty 2009, 23:52
Lokalizacja: Świebodzice - dolnyśląsk

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Serg » 09 kwi 2009, 23:21

Jesli chodzi o ergonomie:
Wlacznik wycieraczek przednich - wlacznik jest w postaci pokretla na desce rozdzielczej, strasznie meczy na dluzszej trasie, kiedy jest po deszczu i co chwila chlapie cos na szybie. Po lifcie wlacznik jest po prawej stronie kierownicy. Przed liftem jest tylko przygotowane to miejsce na montaz...
Isuzu Monterey 3.1 LTD, +2", KL78 32", EGR, Superwinch, Safari, ARB
Avatar użytkownika
Serg
Moderator
 
Posty: 959
Dołączył(a): 21 paź 2008, 09:46

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Silvestr » 10 kwi 2009, 20:58

gumirek napisał(a):Ciekawe jaki wpływ na poziom hałasu wewnątrz samochodu miała zmiana kształtu nadwozia...

Trooper miał to do siebie, że wydawał dużo innych dźwięków niekoniecznie związanych z kształtem nadwozia ;) Tak więc jedno zagłuszało drugie :)21
serg napisał(a):Jesli chodzi o ergonomie:
Wlacznik wycieraczek przednich (...)

Przy starym Trooperze wycieraczki, spryskiwacz, kierunkowskazy i przełącznik świateł mijania/drogowe był w lewej dźwigni przy kierownicy. Przyznać muszę, że ciekawe rozwiązanie i szybko się do tego można przyzwyczaić. W Montereyu przełącznik na desce nieraz trzeba szukać prawie po omacku...
Silvestr: Opel Monterey 3.2 LTD, 265/70 R16
Skot 8x8
Wcześniej:
Isuzu Trooper 2.6i
Nissan Pickup D-22 Double Cab 2.7 TDI
Silvestr
Administrator
 
Posty: 732
Dołączył(a): 04 paź 2008, 12:11
Lokalizacja: Widawa

Re: Porównanie samochodów...

Postprzez Nahen/thor_ » 11 kwi 2009, 01:50

Wspomaganie zdecydowanie na korzyść roczników <92

Hamulce pewnie w "nowym" sa lepsze bo w końcu muszą zatrzymać ponad 2 tony ale kilka razy zdażyło mi się w czasie hamowania poczuć że "ja hamuję, a on jedzie dalej" Tak jakby w pewnym momencie hamulce przestawały się zaciskać... nie wiem jak to wyjaśnić poprostu czułem, że powinien hamować lepiej a jakoś tak nie hamował. W staruszku jak deptam na hamulec to wiem, że do pewnego momentu się zatrzymuje pięknie a po przekorczeniu tej "granicy" koła stoją i zamieniamy sie w sanki. Jakoś bardziej wierzę starym hamulcom niż tym z ABSem itp. Poza tym ABS mnie wkurza potwornie w terenie.

Widoczność z "kabiny" na + dla staruszka,

Zderzaki w nowym w zasadzie nie istnieją to tylko "ozdoba". Starym jak w coś założę to nie muszę nawet specjalnie sprawdzać czy wszystko jest OK. W nowym boję się przy każdej okazji kiedy o coś się oprę. Dlatego czas na wywalenie plastiku i założenie porządnych stalowych.

Reflektory, jak zauważył Silvestr, świecą bardzo ładnie.Co prawda w starym mam załozone żarówki 110/80W bodaj czy coś koło tego więc też nieźle świeci ;)

Komfort, cisza itp bez możliwości porównania na korzyść nowego. W starym wszystko hałasuje, piszczy, trzeszczy plus silnik i powietrze ;) Ale za to wiadomo, że jedzie ;) Co ciekawe, przy około 110 km/h do max 140-150km/h wszystko jakby się uspokajało ;)

Co do skrzyni biegów nie mam zdania bo w starym mam manuala a w nowym automat ;) Oczywiscei przesiadki między jednym a drugim są meczące dla jednego i drugiego w związku z tym ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do 1992-1997

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron