karlito napisał(a):...Ostatecznie bak obcięty i zaspawany (została ok 1/2 od strony wlewu) z pojemnością około 35 litrów.
W uzyskanym miejscu zbiornik (zbiorniczek raczej:) na 29 lpg (ok. 29 wchodzi - butla "35"). Pod spodem oryginalna osłona.
Zasięg dupy nie urywa, ale przywykłem:) bardziej irytujący jest brak wskazań zawartości w baku PB i butli LPG.
Nie napiszę, ile mnie skasował majster od baku, bo krew mnie zalewa do dzisiaj... Teraz raczej kupiłbym "gotowca" - wyspawany nowy bak z ramką na butlę...
karlito napisał(a):Z tego co kojarzę butla lpg musi być w jakiejś odległości od elementów wydechu lub być dodatkowo zabezpieczona /odgrodzona od wydechu.
Przy montażu pod autem musi wisieć ileś cm nad podłożem i chyba nie być najniższym elementem podwozia.
i tyle wiem w temacie (moja wiedza może być nieaktualna).
Podejrzewam, że pewnie pytałeś gazownika, czy skróci bak i od razu zasłonił się atestami... Po prostu nie chce mu się:)
Po swoich doświadczeniach widzę 2 wyjścia:
1. załatwienie tematu samemu/przy pomocy znajomego, zaufanego kolegi - mechanika i przecięcie baku na pół, i porządne zaspawanie
chodzi o to żeby było bezpiecznie i niedrogo:) zanim weźmiesz się za cięcie/spawanie baku, to poczytaj o tym wcześniej, bo może być wybuchowo...
2. zamówienie gotowca, jak w linku .
Możesz jeszcze pokombinować i tu podaję przykłady z różnych for np. z bakiem od malucha plastikowym zbiorniczkiem na PB w okolicach silnika całkowitą rezygnacją z PB
i wersja jaką miał mój pojazd - czyli butla obok wału, na oko 20-30 cm nad asfaltem
ps. spytaj u jakiegoś ogarniętego kierownika stacji diagnostycznej o temat "atestów i homologacji"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości