Strona 1 z 1

Teraz mój montek

PostNapisane: 15 kwi 2013, 20:58
przez szabla
Witam wszystkich , zaczynałem od froty potem był trooper 2.6 mpi aż dotarłem do montereya 3.1 tdi ,Nie jest to szczyt moich marzeń bo miał być 3.2 V6 ale trafił się rodzynek w dobrym stanie i się stało jest diesel , może kiedyś go zamienię na upragnione 3.2 V6 . Wrzucam filmik a zdjęcia przy okazji :) Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=X5aPJcmuNTk

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 15 kwi 2013, 22:10
przez peterek66
Ta... 8-)

Głośno musi być i ostro w błocie :)2

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 16 kwi 2013, 18:02
przez szabla
W środku jest ok ale na zewnątrz jak koparka :)

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 12 maja 2013, 11:05
przez szabla

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 12 maja 2013, 16:52
przez Maryś
:)2 ładniutki ;)

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 12 maja 2013, 17:14
przez gołąb stanisław
co sie biednemu landrynku stało........ :lol:

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 12 maja 2013, 19:49
przez szabla
trochę to się nie podobało elektronice , komp wyłączył auto bo woda dostała się do filtra powietrza , ale po chwili jechał dalej :)

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 13 sty 2014, 22:15
przez szabla
No i się udało jest upragnione 3.2 V6 a tak jeździ
http://www.youtube.com/watch?v=bgJj_G33ATU

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 13 sty 2014, 23:15
przez PiotrR
Gratulacje :)2
rocznik :?:

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 16 sty 2014, 16:57
przez peterek66
Ta... 8-)
szabla napisał(a):No i się udało jest upragnione 3.2 V6 a tak jeździ
http://www.youtube.com/watch?v=bgJj_G33ATU

Widzę jeden mankament..., nie wyciąłeś tłumika, cichy jakiś taki :twisted:

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 23 sty 2014, 22:48
przez szabla
Na razie poszedł wek katalizator ale będzie przelot :D oswajam małżonkę ;) a rok 94

Re: Teraz mój montek

PostNapisane: 01 mar 2015, 21:30
przez szabla
peterek66 napisał(a):Ta... 8-)
szabla napisał(a):No i się udało jest upragnione 3.2 V6 a tak jeździ
http://www.youtube.com/watch?v=bgJj_G33ATU

Widzę jeden mankament..., nie wyciąłeś tłumika, cichy jakiś taki :twisted:

No i stało się nie ma żadnego tłumika ryczy jak cholera , ale mi się podoba :lol: