Strona 1 z 2

Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 12 gru 2012, 22:44
przez croochy
Dzisiaj 12.12.12 spełniłem swoje marzenie motoryzacyjne a był nim Dodge :twisted:

Marka: Dodge
Model: Ram 3500 HD
Wersja: Laramie SLT
Silnik: 5.9 TD Cummins R6 :twisted:
Skrzynia: NV4500HD
Reduktor: NP241DHD z PTO
Most przedni: Dana70
Most tylny: Dana 80H


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jutro więcej fotek

Banan mi z gęby nie schodzi :)21

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 12 gru 2012, 22:49
przez majkus96
croochy napisał(a):Mały czerwony dieselek

Taki Mały To On Niejest :shock: :lol:
P.S Gratulacje :)2

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 12 gru 2012, 23:10
przez miras7
Monstrum! To chyba największy model RAM'a ? Dana 70 + Dana 80 +PTO = :twisted:

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 00:23
przez skiczu
Nareszcie plaskacza odstawiłeś... ;) :D :)2

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 00:56
przez Serg
No fajne masz miejskie auto :)21 :)2
Na OSach we Frączkach spokojnie zawiniesz :)21

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 11:53
przez croochy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 12:42
przez danti
ql.. :)2

spełnienie marzeń: bezcenne :D gratulacje, mam nadzieję, że będzie okazja się złiskować :D

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 17:54
przez wojtekkk
za kazde kółko buteleczka :)21

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 20:19
przez skiczu
Powiedz Croochy czy to autko ma jakieś słabe punkty? Chodzi mi o to czy można traktować go jak UAZ'a czy z wszystkim delikatnie i bez wyjeżdżania na szuter...?

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 21:05
przez wojtekkk
a mnie interesi spalanie-przy montku myslałem o takim,no moze ciut mniejszym bo 2500

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 21:35
przez PiotrR
Skiczu przecież widać, że to typowe auto na zakupy. :D Podjeżdżasz pod sklep ładują ci paletę piwa wychodzi dość ekonomicznie. Rzadziej jeździsz i kupujesz hurtowo. :)21

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 21:56
przez croochy
skiczu napisał(a):Powiedz Croochy czy to autko ma jakieś słabe punkty? Chodzi mi o to czy można traktować go jak UAZ'a czy z wszystkim delikatnie i bez wyjeżdżania na szuter...?


Porównanie do uaza jest mało trafione

auto jest oznaczone magicznymi literkami HD co może wskazywać, że to pancerna konstrukcja. Najmocniejsza fabryczna kompletacja seryjnego pickupa.
Mosty wytrzymają koła 44" skrzynia i reduktor też. Rama ma ścianki 8mm, auto pomimo wieku, nie ma żadnego śladu korozji. Ładowność ok 2 ton. Silnik bez problemu wytrzymuje podkręcenie do 500km i ponad 1000nm, wtedy należałoby kupić (za ok 1tyś zł) kit do skrzyni z mocniejszym konwerterem i można dalej spokojnie jeździć na 44" boggerach.
Dana 70 i Dana 80, mocniejsze są już tylko tzw mosty militarne.

Słabe elementy? Plastikowe poszerzenia tylnych błotników. I jak to w amerykańcach taka se elektryka.

Co do spalania trudno mi powiedzieć, ale przy 90 km/h auto ma 1500 -1600 RPM. Przy jeździe po mieście nie przekracza 2tyś rpm (max moment 600nm przy 1600). Poprzedni właściciel twierdzi, że w trasie jadąc przepisowo zadowala się 11-12 litrami, co potwierdził mój znajomy mający podobna wersje do mojej

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:13
przez mikusien
He he... mowisz za 11-12l na trasie? Jak na moje to chyba na 50km 8-) Moj tropek tyle pali na trasie a mam 3.1 i kola 31'' A moi znajomi tez mieli troopki 2.8, pajeraki 2.5 i mowili ze do 9-10 schodzili na trasie. teraz juz wiem ze to brednie... nie ma szans zejsc na trasie do 10l
P.s Jak juz bede duzy i duzo zarabial to tez se takiego kupie :)21 :)21 :)21

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:13
przez wojtekkk
:shock:
oczekuje potwierdzenia

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:23
przez croochy
jak tylko sam to zweryfikuje to się pochwalę :)2

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:35
przez paro
obszar moich marzeń....pikna fura, palce lizać - gratulacje !!!
co do spalania,miałem kiedyś amerykańską wersję Nissana Xterry w benzynie 4l i też mieściłem się w 12 litrach....nie powiem na ile km bo po co drażnić "ekonomów". ale jak ktoś kupuje furę z taka pojemnością to po to żeby się nią cieszyć a nie sciubać drobne na wahe.
...ma wyglądać,cieszyć oko,sprawiać frajdę dumnemu właścicielowi...za resztę zapłaci się kartą visa i szluz ;)

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:38
przez paro
danti napisał(a):ql.. :)2

.....mam nadzieję, że będzie okazja się złiskować :D


....upss...zrozumiałem zsiłkować i już zastanawiałem się ile Tropków musiało by my stawić czoła na drugim końcu sznurka :?

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 22:39
przez Pablo3.1d
Mikusien... żadne brednie, wszystko zależy jak jeździsz, jeśli pałujesz i wyczyniasz nie wiadomo co to zeżre Ci i 12. Jak jeździsz spokojnie i nie ruszasz z piskiem opon ze świateł to da się spokojnie zejść poniżej 10 na 100. Mam ten silnik, koła 31 bieżnikowane opony. Podstawa to wiedzieć, że Monterey nie jest autem do wyścigów, dobre ciśnienie w oponach i jest :)2

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 23:36
przez mikusien
No to cos z silnikiem mam nie tak... rozumiem, gdyby byl wytrzaskany, ale on ma niecale 200 tys... jezdze max 80-90... nie wiem dlaczego takie spalanie

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 13 gru 2012, 23:54
przez paro
z górki przy silnym wietrze.....czemu nie :lol:
w Jeepie "cherokim" w benzynowym 3,7 jak głaskałem po pedale....to miacho robiłem do 18l. chwilka zapomnienia i 25 robił jak zboże....trasa konstans 120km/h nigdy mniej niż 15...miałem dwa identyczne w tym samym czasie...oba zjadały tyle samo. to są auta robione w kraju i w czasach kiedy nikt kosztami wahy dupy sobie nie zawracał. ale jak podpiąłem przyczepę i posadziłem na nią tonę to musiałem często spoglądać w lusterko żeby przypomnieć sobie że coś ciągnę...i dla takich doznań kupuje się takie auta :)2

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 14 gru 2012, 00:12
przez skiczu
Croochy nie napisałeś który rocznik... powiedz jeszcze jak to wygląda od strony mechanicznej (zapinanie 4x4?, reduktor czy ma?, sprzęgiełka czy zabieraki czy jeszcze coś innego?, ciekawostki :?: , itp. itd.)...

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 14 gru 2012, 09:55
przez croochy
Reduktor: NP241DHD z PTO

2h, 4h, N, 4l

W przednim moście jest przesuwka która zapina półoś i w ten sposób włącza napęd. Sterowana ciśnieniowo.
Rocznik 96, 105 tyś km przebiegu.
Klima, elektryczne szyby i lusterka. Bardzo wydaje ogrzewanie jak na diesla.

Silnik rzędowa 6 z turbo Holset wielkości małego wiaderka.
215km przy 2500 rpm
596 Nm przy 1600 rpm
paka najwieksza

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 14 gru 2012, 14:09
przez oko
Ładne to "maleństwo", generalnie mam sentyment do amerykańców.

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 15 gru 2012, 11:22
przez koluniu
Siemanko!!!! zajefajny, tylko żeby nie ten kolor..... :)21 I POLAK!!!!! :lol:

Re: Mały czerwony dieselek

PostNapisane: 18 gru 2012, 13:37
przez Maryś
:)2 Kolor super wściekły i szybki :)21 A jakie masz papcie bo chyba jakieś większe by się przydały :lol: