Strona 1 z 1

Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 28 maja 2013, 22:41
przez swistak
Witajcie dawno nigdzie nie byliśmy, to więc tym razem sam organizuję wypad na upalanie wikendowe [dajhajsu upala ale łudkę]. Sobota albo niedziela to już ustalimy do piątku jak komu pasuje. Z racji tego że non stop upalamy na Kuklówce proponuje zmianę miejsca na Radzymin [52.463292,21.192237] teraz tam jest jeszcze sporo wody ale nie aż tyle żeby można utopić autko. w Radzyminie są dwie żwirownie, z jednej na drugą jest przejazd lasami czyli trasa też spora do pokonania.

Poproszę u uwagi i piszcie gdzie chcecie się spotkać

500-441-960 Łukasz

ze mną jadą:

terrano I
terrano II
land cruiser
patrol y61
pajero II

i chyba
pajero II
patrol gr y60
rocky

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 28 maja 2013, 23:10
przez PiotrR
Sobota pasuje. Jakaś zbiórka w Wa-wie :?:

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 29 maja 2013, 00:28
przez swistak
stanardowo pod warsztatem u nas włochy owalna 10


ale gdzie wolisz Kuklówka czy Radzymin

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 29 maja 2013, 09:18
przez PiotrR
Dostosuję się do większości.
Mamy jeszcze żwirownie Barbara, też ciekawy teren 10 km bliżej od Wa-wy niż Kulkówka.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 30 maja 2013, 00:58
przez Hezuz
ja tam za kukloką - jade z corką upala qada :D

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 30 maja 2013, 22:24
przez swistak
byłem dziś w Radzyminie wszystko pozalewane tak do maski, będzie sporo aut bez snoorkla to odpuszczamy |Radzymin. Zbiórka pod firma koło godziny 10.00 Warszawa włochy ul owalna 10 telefon do mnie 500 441 960

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 30 maja 2013, 22:56
przez PiotrR
http://maps.google.com/?ll=51.999018,20 ... 18&vpsrc=6
Po rozmowie tel. z Łukaszem ustaliliśmy że po drodze na Kuklówkę odwiedzimy Barbarę.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 31 maja 2013, 23:00
przez swistak
potwierdzam. Dziś kolega dzwonił z Radzymina wszystko pozalewane po dach nie do przejazdu.
Postarajcie się być przed 10.00 u mnie żeby wyjechać jak najszybciej.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 01 cze 2013, 17:37
przez PiotrR
Będzie ostro, najpierw oberwanie chmury tak 20 minut ściana wody, po godzinie ostra burza. Wodery, koła ratunkowe, kajaki obowiązkowe. :)21

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 01 cze 2013, 18:55
przez peterek66
Ta... 8-)
No właśnie, jak było?

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 01 cze 2013, 19:25
przez swistak
jutro się spotykamy na 10.00 rano

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 02 cze 2013, 21:40
przez PiotrR
No i działo się trochę, topienie jak zwykle, bez dramatów. Żwirownia Barbara bardzo śliska po deszczach. W trakcie przejazdu na Kuklówkę zablokowało mi przedni most. Bardzo widowiskowe hamowanie z 80km/h na trasie Katowickiej ze 60 metrów czarne ślady :o Opony zmieniły konsystencje na płynną. Świstak świadkiem przykleiliśmy się do opon. Po rozpięciu sprzęgiełek dało się jechać dalej. W trakcie zdarzenia jechałem na tylnym napędzie sprzęgiełka były zapięte(tak jeżdżę całą zimę i przez większą część wypraw terenowych) przedtem nie było żadnych sygnałów ostrzegawczych przód ciągnął cicho bez szarpnięć.
W Poniedziałek Bendę wiedział, co zmielone. :cry:

A jakiś tłumik też poległ. :)21

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 02 cze 2013, 21:58
przez peterek66
Ta... 8-)
piotr R napisał(a):W trakcie przejazdu na Kuklówkę zablokowało mi przedni most. Bardzo widowiskowe hamowanie z 80km/h na trasie Katowickiej ze 60 metrów czarne ślady :o Opony zmieniły konsystencje na płynną. Świstak świadkiem przykleiliśmy się do opon. Po rozpięciu sprzęgiełek dało się jechać dalej. W trakcie zdarzenia jechałem na tylnym napędzie sprzęgiełka były zapięte(tak jeżdżę całą zimę i przez większą część wypraw terenowych) przedtem nie było żadnych sygnałów ostrzegawczych przód ciągnął cicho bez szarpnięć.
W Poniedziałek Bendę wiedział, co zmielone. :cry:

A jakiś tłumik też poległ. :)21

Fuck! Dobrze że nikomu nic się nie stało. Na dobrymi ludźmi, dobry los czuwa, chodź wpadki się zdarzają ;)

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 02 cze 2013, 22:13
przez PiotrR
Dobrze że na prostej i szerokiej drodze bo na zakręcie było by pozamiatane. A z dzieciakami jechałem.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 03 cze 2013, 23:44
przez swistak
Panowie jeszcze takich śladów jak Piotr r zostawił to nie widziałem, dla mnie to było ponad 100 metrów i kłęby dymu. Miałem szczęście że nie jechałem za nim bo bym chyba autko rozwalił. Dobrze że wszyscy cali.
Jak chodzi o ten wydech to troszkę dostał po dupie ale spoko pospawa się, większe problemy miałem z silnikiem tzn. układ paliwowy no niestety padł. Podejmuje ostatnią reanimację tego silnika jak będzie śmigał to zostaje jak nie da rady to benzynka z lpg. Plan jest z JEEP xj 4.0 tyko problem z reduktorem bo jeep ma napęd przedni z innej strony ale to nie temat tutaj tylko u mnie w galerii.
Jutro wpadają zdjęcia bo jest ich sporo a dziś już padam

cały wyjazd zaliczam do udanych nawet a żwirownia inna też bardzo fajna polecam

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 04 cze 2013, 06:53
przez peterek66
Ta... 8-)
Dawaj zdjęcia. Tylko "offroad`owcy" mają tak, że jak coś się urwie, ktoś utopi auto, to dopiero wtedy mówią, że wyjazd udany. :lol:

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 06 cze 2013, 22:43
przez PiotrR
Powodem mojej awarii był krzyżak przedniego wału, nie stwierdzono na nim żadnych zabezpieczeń( zegerów) .Nie dawno wymieniany był w pewnym znanym sarisie, Jak mi minie WKURW to napiszę parę ciepłych słów w właściwym dziale.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 06 cze 2013, 22:58
przez peterek66
Ta... 8-)
piotr R napisał(a):Powodem mojej awarii był krzyżak przedniego wału, nie stwierdzono na nim żadnych zabezpieczeń( zegerów) .Nie dawno wymieniany był w pewnym znanym sarisie, Jak mi minie WKURW to napiszę parę ciepłych słów w właściwym dziale.

Bez komentarza :evil:
Ale to już nie są żarty, jechałeś z dzieciakami.

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 10 cze 2013, 23:30
przez swistak
Daję zdjęcia troszkę spóźnione ale są
mam problem bo większość zdjęć ma ponad 5 mega i nie mogę ich dodać potrzebna mi pomoc

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


sorka jeszcze raz mogę komuś to zrzucić żeby to dodał

Re: Wyjazd na upalanie 01 albo 02-06-2013

PostNapisane: 11 cze 2013, 08:08
przez danti
swistak napisał(a):mam problem bo większość zdjęć ma ponad 5 mega i nie mogę ich dodać potrzebna mi pomoc


w zwykłym Paincie możesz zmniejszyć zdjęcia, jak otworzysz zdjęcie, to masz tam "Zmień rozmiar" ustaw MAX 1920x1200 albo 1200x800 i starczy do wrzucenia do Internetu.