Strona 1 z 1

Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 11 paź 2013, 23:51
przez Miras
Witam

Pierwszy post na forum i od razu wielki problem. Otóż to od 3 dni męczę się z hamulcami w moim Troopku opiszę wszystko po kolei:

Jakiś czas temu zacząłem się borykać z dziwnym problemem obiawiającym siętym iż podczas ostrego hamowania hamulce zatrzymują auto niemal w miejscu natomiast hamując pulsacyjnie po 3-4 szybkich depnięciach auto mi tylko zwalnia muszę puscić hamulec aby przy następnym zahamowaniu znów wszystko było normalne. Powiedziano mi że to może być coś z Pompą Vaccu i wtedy zmieniłem:
-Alternator z Pompą Vaccu (nowy)

Dalej to nie pomogło i jeździłem tak jakiś czas aż postanowiłem że czas to zrobić bo niedługo zima i jak hamować na śliskim więc wymieniłem:
-Reperaturki pompy hamulcowej

Jako iż wyciągnąłem i rozłożyłem całą pompę to odpowietrzyłem wg starej szkoły pierwsze najdalsze koło od pompy hamulcowej i sukcesywnie do przodu, pojechałem w trasę na test (20km) i w miasteczku gdy zahamowałem na czerwonym i chciałem ruszyć na zielonym czuje pedał hamulca twardy jak głaz i Troopek nie miał siły ! ja mu 1 pełen gaz a on ledwo jedzie przejechałem tak 100m do najbliższego parkingu wyłażę z auta i wita mnie żar z przednich tarcz i smród palonego klocka. Zadzwoniłem do siostrzeńca mówię co się stało a on instruuje mnie przez telefon lecz nic nie pomaga i pod koniec powiedział "Odłącz przewód podciśnienia od serwa i po chwili podłącz" tak też zrobiłem i o dziwo hamulce puściły więc szybciutko wróciłem do domu.
Zestresowany tą sytuacją zdjąłem koła jeszcze raz odpowietrzyłem hamulce i zauważyłem że nie ma luzu między jarzmem a zaciskiem więc całość rozłożyłem przy okazji wymieniając reperaturki i czyszcząc tłoczki.
-Kolejne odpowietrzanie

Złożyłem całość do kupy i tak jeździłem bezstresowo, problem zanikania hamulców przy hamowaniu pulsacyjnym nie znikł i pojawił się dodatkowy objaw zapalania się na chwilę lampki od ręcznego. Jadąc z siostrzeńcem do "Stonki" pod sklepem na parkingu znów to samo pedał hamulca twardy i hamulce trzymają ale tym razem to musiało się stać podczas parkowania bo nie ma smrodu palonego klocka i żaru z tarcz, odłączenie podciśnienia znów pomogło. Poirytowani tym faktem kupiliśmy:
-Płyn hamulcowy DOT-4
-Węże hamulcowe elastyczne przednie (od Frontery :))

Wróciliśmy bezproblemowo do domu i zabraliśmy się za robotę poluzowaliśmy nakrętkę łączącą przewód sztywny z wężem elastycznym odkręciłem śrube (klucz 17) przy zacisku i to dziwne poleciało tylko troszkę płynu z węża elastycznego natomiast z przewodu twardego nie uroniła się nawet kropelka. Siostrzeniec powiedział: "dziwne powinien polecieć płyn z całej sekcji" /ale się tym nie przejąłem i powiedziałem aby robił dalej. No węże wymienione L i P strona:
-Kolejne odpowietrzanie wg starej metody

I znów dziwne zjawisko po odpowietrzeniu całości jest ok nic nie trzyma wystarczy że 1 lub 2x nacisnę hamulec i puszczę to przód trzyma tak w 30% da się kręcić piastą ale jest duży opór, tył działa normalnie i nie trzyma kolejne odpowietrzenie przodu i póki po odpowietrzeniu nie cisnę na hamulec wszystko jest ok. Odpowietrzałem na wyłączonym jak i włączonym silniku efekt ten sam i przy wciskaniu hamulca losowo mruga kontrolka od ręcznego

Nie mam już sił siostrzeniec też zaczyna rwać włosy z głowy testował Vaccu wg schematu:

Pod pompować hamulec aż stwardnieje
wcisnąć pedał hamulca
odpalić silnik
jak pedał hamulca zmięknie jest ok ( no i u mnie po dopaleniu robi się miękkawy)

Pompka też została sprawdzona czy nie puszcza:

Pod pompować hamulec aż stwardnieje
wcisnąć pedał hamulca
i trzymać wciśnięty patrząc czy pedał hamulca po jakimś czasie nie opadnie (trzymałem 4 min wciskając go mocno i nie przesunął się nawet o milimetr)

Teraz piszę do Was o porady czy to autko ma jakieś kolektory sił hamowania lub coś co niesprawne może powodować takie objawy ?

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Aha Troopek silnik 2.8 TD 91 rok bez ABS

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 01:36
przez wodnicki112
wymień serwo i skonczy sie problem. padlo serwo i tyle;p

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 09:10
przez pocieszny
albo jeszcze prościej masz nieszczelność w układzie podciśnienia, sprawdź czy wszystkie wężyki są ok i nie sparciałe

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 10:27
przez wodnicki112
no tez moze byc ale jak sa cale to wymieniaj serwo.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 11:24
przez mikusien
A ja ci powiem co jest... 8-) Mialem to samo. Robierz zaciski hamulca i wyczysc dolkadnie papierem scierym prowadnice i dokladnie nasmaroj, radze wymienic tez te gumki co osłaniaja prowadnice i klocki bo napewno masz jedna strone zjechaną. Odpisz na priv jezeli pomoglo :)2

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 12:58
przez pocieszny
też może być ale by się któreś koło grzało

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 14:18
przez wodnicki112
przeciez napisal ze wymienil wszystkie reperaturki a poza tym to zacisk by przytrzymywal na kole tylko a nie robil by cyrkow na pedale.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 16:19
przez Miras
Jestem po dalszych naprawach i wymianach i wymienię wszystko co dziś robiłem (co dotyczyło Troopka). Pojechałem po duże tarcze do szlifierki kątowej i na trasie 12km musiałem 3 razy się zatrzymać i odłączyć podciśnienie z serwa bo przednie hamulce mi trzymały i czułem smród palonego klocka oczywiście pedał hamulca wtedy twardy jak skała. Później pojechałem znów po wężyki aby podciśnienie zrobić i podczas powrotu znów to samo co jakiś czas pedał twardy auto nie ma siły jechać odłączę podciśnienie podłączę i pedał miększy ale hamulce do końca puszczają i lekko "biorą" podirytowany tym przycisnąłem Troopkowi troszkę i przeleciałem z prędkością 110km/h przez odcinek 1 km i wjeżdżając na swoją posesję gdy stanąłem z przednich kół siwy dym i smród tarcze buchały piekielnym żarem.
Zrobiłem wszystkie podciśnienia niemal każdy wężyk był tylko nasadzony i lekkim ruchem spadał, odpaliłem jakoś autko nabrało wigoru przy ruszaniu oponki aż powyrywały mi kamyki z podjazdu :), no i test ciskam kilka razy szybko na pedał hamulca i kontrolka ręcznego świeci się więc to nie wina podciśnienia. wyjechałem rozpędziłem się do 40km/h docisnąłem hamulec Troopek w miejscu stanął ruszyłem znów parę razy szybko wcisnąłem hamulec potem docisnąłem hamulec do końca kontrolka świeci i auto ledwo zwalnia. I znów zaczęły lekko trzymać hamulce zirytowałem się schowałem pacjenta do garażu i zerkam tu na forum :)

Co do wypowiedzi w temacie miałem zapieczone jarzma w zaciskach że musiałem całość łomem rozdzielać ale po tym całość została oczyszczona druciakiem papierem ściernym i przesmarowana przed odpowietrzaniem całość latała luźno, po odpowietrzeniu i nawet 2-krotnym wciśnięciu hamulca całość już się nie rusza i piasta stawia duży opór przy obrocie, wciśnięcie hamulca popuszczenie płynu odpowietrznikiem i puszczenie hamulca pomaga póki znów nie wcisnę pedału bo gdy go puszczę całość znów trzyma i stawia opór dzieje się to tak na zapalonym jak i zgaszonym silniku.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 20:36
przez PiotrR
Witaj. Co do odpowietrzania to nigdy nie udało mi się porządnie odpowietrzyć hamulce robiąc to po bożemu tak jak opisałeś. Skuteczne jest tylko odpowietrzanie podciśnieniowe. Możliwe, że jest to jeden z twoich problemów z hamulcami. Osobiście obstawiam Serwo.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 20:39
przez wojtekkk
piotr R napisał(a):Witaj. Co do odpowietrzania to nigdy nie udało mi się porządnie odpowietrzyć hamulce robiąc to po bożemu tak jak opisałeś. Skuteczne jest tylko odpowietrzanie podciśnieniowe. Możliwe, że jest to jeden z twoich problemów z hamulcami. Osobiście obstawiam Serwo.


i tu się nie zgodze

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 20:41
przez PiotrR
Co do odpowietrzania czy Serwo?

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 12 paź 2013, 23:37
przez wodnicki112
serwo.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 13 paź 2013, 11:25
przez pablos
Ciekawy jestem co się dzieje ze smarem i łożyskami w kołach, gdy te praktycznie płoną :? korektor siły hamowania także odpowietrzyłeś ??

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 13 paź 2013, 11:59
przez Miras
pablos napisał(a):Ciekawy jestem co się dzieje ze smarem i łożyskami w kołach, gdy te praktycznie płoną :? korektor siły hamowania także odpowietrzyłeś ??


Ja się bardziej obawiam o sprzegielka, łożyska mają już delikatny luz wyczuwalny ręką. A gdzie ten krektor się znajduje ? Z przodu koło pompy hamulcowej jest stalowa kosteczka do której idzie jeden przewód z pompy a wychodzą dwa jeden na lewy przód a drugi na prawy przód. Zapewne to jakiś trójnik.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 13 paź 2013, 12:39
przez wodnicki112
nie rozumiem po co ciagniesz temat z hamulcami skoro rozwiazanie jest proste. piszemy Ci ze serwo to Ty dalej opisujesz. wymien serwo i hamulce beda ok.

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 03 wrz 2014, 23:05
przez matis uaz
witam mówiłes ze wyszysciłeś prowadnice zacisku ale tłoszka w zacisku nie sprawdzałes moze być tak ze tłoczek jest skorodowany i zakleszcza sie w zacisku korozja lub wżery na jego powieszchni uniemorzliwiaja cofniecie sie go po puszczeni pedeału i dzieki temu dociska klocki do tarczy ham. oceń jego stan wystarczy odkrecić zacisk pompnąć 3 razy zsunać gumowa osłonke tłoczka i wszystko bedzie jasne a cha potem spróbuj go wcisnać z powrotem do zacisku jezeli ne bedzie chamskiego oporu to jest git do wciskania uzyj 2 płaskich kluczy np nr. 22 opierajac je na krawedzi tłoczka po przeciwnych stronach ( jezeli nie posiadasz zestawu do cofania tłoczków hamulcowych)

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 05 wrz 2014, 12:53
przez Hinek
Myślę że jednak przez rok problem został ogarnięty :)21

Re: Wielki problem z hamulcami Trooper 2.8 TD 91r

PostNapisane: 07 wrz 2014, 21:29
przez matis uaz
człowiek jest głupi nie zwracajac uwagi na date napisałem posta i dodałem do wontku potem sie zkapłem że to musztarda po obiedzie :)21