www.trooper4x4.pl

Witam wszystkich czy jak zamontuje Zamiast halogenów

http://allegro.pl/item1115695530_swiatl ... atest.html

to mogę jeździć w dzień bez włączonych drogowych z przodu , z tyłu są włączone .

Można przyjąc,że skoro atestowane to powinno być OK, ale ja bym przed kupnem poprosił/zapytal o możliwość dołączenia do przesyłki jakiegoś ksero/skanu tego atestu w wersji "papierowej". Tak na wszelki mieć ze sobą w schowku.

to jest chyba najtańsza wersja
droższe mają moduł który włącza te lampy w momencie włączenia zapłonu bez potrzeby włączania świateł drogowych.
większość tych lamp ma homologację.

to żeby zapalały się zaraz po starcie to nie problem , trzeba też przerobić tył żeby też się zapalał po uruchomieniu auta bez włączania lamp , a w nocy żeby działało to wszystko normalnie jak dawniej .

dlatego komplet z modułem jest prosty w montażu bo nic nie trzeba przerabiać.
według obowiązujących przepisów światła dzienne śą tylko z przodu, tylne nie są wymagane.

grunt żeby miały oznaczenie RL i homologację. Te z aukcji są homologowane w Holandii (E4), ale wg tego linku: http://dadrl.pl/dzienne Polska musi to uznać. Nie wiem natomiast co to za oznaczenie DRL
Aha, i te dane muszą być na kloszu "wybite" a nie w jakiejś dokumentacji, a w aukcji brak dobrego zdjęcia żeby można było to potwierdzić

Nahen/thor_ napisał(a):Można przyjąc,że skoro atestowane to powinno być OK, ale ja bym przed kupnem poprosił/zapytal o możliwość dołączenia do przesyłki jakiegoś ksero/skanu tego atestu w wersji "papierowej". Tak na wszelki mieć ze sobą w schowku.

Na kloszu ma być wybite E* i RL (nie DRL). I tyle. Dokumentacja papierowa nie ma tu nic do rzeczy.
Pozycyjne z tyłu nie muszą być włączone.
W przypadku, gdyby milicjant miał jakiś problem, należy odmówić przyjęcia mandatu. W Sądzie Grodzkim wygrana jest pewna, ale może to trochę trwać.

http://dadrl.pl/forum/viewtopic.php?p=4261#p4261

Poczytaj również: http://dadrl.pl/winni

Nie znam sie na tego typu przepisach bo nigdy mnie takie światła nie interesowały. Ale uważam, że jeżeli coś ma jakiś atest to jego wyznacznikiem sa papiery a dopiero po nich znaczki. A jeżeli to chińska podróba ktora poza jakimiś skopiowanymi na kloszach "literkami" nie spełnia żadnych norm? Jeżeli (odpukać) dosłżoby do jakiegoś wypadku i ktoś z biegłyhc wpadłby na pomysl sprawdzenia czy światła sa OK i wyszłoby tak jak wspomniałem wcześniej? Że to podróba nie spełniająca norm które skopiowano na kloszu?

Nie wiem jakoś jednak wolałbym mieć kopię jakiegoś atestu, potwierdzenia badania itp. Ale jak wspomniałem mnie takie lampy nie bawią i wole zwykłe pewne atestowane przez producenta samochodu

Nahen/thor_ napisał(a):Nie znam sie na tego typu przepisach bo nigdy mnie takie światła nie interesowały. Ale uważam, że jeżeli coś ma jakiś atest to jego wyznacznikiem sa papiery a dopiero po nich znaczki. A jeżeli to chińska podróba ktora poza jakimiś skopiowanymi na kloszach "literkami" nie spełnia żadnych norm? Jeżeli (odpukać) dosłżoby do jakiegoś wypadku i ktoś z biegłyhc wpadłby na pomysl sprawdzenia czy światła sa OK i wyszłoby tak jak wspomniałem wcześniej? Że to podróba nie spełniająca norm które skopiowano na kloszu?

Nie wiem jakoś jednak wolałbym mieć kopię jakiegoś atestu, potwierdzenia badania itp. Ale jak wspomniałem mnie takie lampy nie bawią i wole zwykłe pewne atestowane przez producenta samochodu

http://dadrl.pl/dzienne

A co do twoich wątpliwości, to teoretycznie na terenie UE nikt nie ma prawa sprzedawać świateł bez homologacji. Jeżeli sprzedaje, to jest to sprawa dla policji, która przyznaje, że i tak nic nie może z tym zrobić.
Przepisy UE mówią jasno: znaczek E* oznacza homologację i zwykły kupujący może tym się kierować.

czy istnieję na rynku światłe do jazdy dziennej(homologowane) ale z diodami barwy białej ciepłej?

Zadzwoń do jakiegokolwiek sklepu, powiedzą Ci szybciej...