Strona 1 z 11

Przeróbki i szpej terenowy - dyskusje

PostNapisane: 27 wrz 2011, 08:01
przez piotrck
Witam.
Jestem świeżym posiadaczem Opla Monterey 1997 rok, 3,1TD.
Mam zamiar zrobić mały lifting i chciałbym się poradzić kolegów JAK I GDZIE tzn: gdzie kupić lub zrobić bagażnik wyprawowy.
Nastepnie : zderzak pod wyciągarkę , jaka wyciągarka ? podnieść auto o kilka cm. Gdzie to można wszystko zakupić.
Będę wdzięczny za rady i sugestie. Auto ma mi słuzyć jako wyprawówka.
Pozdrawiam
Piotr

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 08:49
przez pocieszny
jakie auto RS czy LTD ;)
nie ma sensu robic liftu pod wyprawe, mieścisz 265x75x16 to jest 32 cale a to w zupełności wystarcza, nie pogarsza makabrycznie spalania ani osiągów auto prowadzi się dobrze,
2 sprawa jeśli już koniecznie chcesz wyciągarke (co na wyprawach w sumie jest zbędne) to nie zmieniaj zdarzaka na stalowy tylko włóż płute z ł→nczem w oryginalny zderzak, nie będziesz tym ciorał po lesie a unikniesz problemów z kontrolami drogowymi i w UE i w RUS :)2 a uwierz mi czy w DE czy w ruslandzie policja/milicja potrafi być upierdliwa łącznie z zabraniem dowodu rejestracyjnego :)3
wyciągarka?? zalezy ile masz kasy ;) jak więcej to warn jak mniej to coś takiego
http://www.escape4x4.pl/produkt/wyciaga ... ntetyk-32m
macy aż za dość a w miare przyzwoita maszynka :)2
z rzeczy przydatnych załóż snorkel :)2
załóż dobre oświetlenie na boki i tył :)2
pomyśl nad ogrzewaniem wody do mycia :)2
pomyśl nad stoliczkiem do gotowania i daszkiem do odpoczywania :)2
zdejmij hak holowniczy ;)
doprowadź auto do idealnego stanu technicznego :)2
co do bagażnika to zależy czy RS czy LTD ale koszt zrobienia dobrego i na prawde fajnego bagażnika to około 1700-2000 PLN takiego który będzie ustawny do wszystkiego a w razie W nawet namiot na nim zainstalujesz ;) oczywiście można kupować zajebiste bagażniki ARB czy australian outback, są świetne ale koszt hmm no cóż :)21

a gdzie to zależy gdzie mieszkasz :)21

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 10:08
przez wojtekkk
jakie auto RS czy LTD
-a jakie to ma znaczenie
nie ma sensu robic liftu pod wyprawe, mieścisz 265x75x16 to jest 32
-w/g mnie bzdury piszesz- to ze oponki sie mieszczą to nie znaczy ze wystarcza- załaduj takowego syfa 200 kiloma sprzętu i bujnij sie na wyjeby. Lifcik 2 cale jak najbardziej wskazany (spręzynki HD +150 i drążki też HD)- zestawy do montków robi wiele znanych firm-kwestja jedynie kosztów
już koniecznie chcesz wyciągarke (co na wyprawach w sumie jest zbędne) to nie zmieniaj zdarzaka na stalowy tylko włóż płute z ł→nczem w oryginalny zderzak
- wyprawy to nie tylko asfalty i szutry wiec nie mów ze wyciagara jest zbyteczna- ja jadac na wyprawe to z przodu widze 9500 a nawet z tyłu mała 8000. Owszem dyrektywy w krajach sie zmieniaja i moze byc róznie ale zderzak ma wiele więcej zastosowań-solidne gniazdo wincha, lepsza ochrona auta, mozliwośc uzywania niezastąpionego hilifta i kilka innych
Napisz gdzie żywiosz to może ci ktos coś doradzi gdzie co mozna zrobić---- znam miejscówke na mzzurach gdzie zrobisz wszystko w przyzwoitej cenie- przez zkup liftkitu bo wykonanie bagaznika czy zderzaków

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 11:34
przez Nahen/thor_
A po kiedgo do wyprawówki dwie wyciągary? żeby jeszcze wyżej podnosić coby kg nie zdołowały autka? Jedna wyciągarka plus komplet szekli i minimum jedno zblocze (najlepiej dwa) i masz jak trzeba więcej uciagu a do tego mozesz sobie pod auto prowadnicę strzelić i wyciągać sie do tyłu wyciągarką ktora jest z przodu. Nie zawsze sie da ale się da. Co do przydatności wyciągarki to kwestia całkiem insza. nam wielu ludzi którzy zjeździli kupę świata i nie mieli i nadal nie maja wyciągarek w syfach. Podstawą na tego typu imprezach jest "mózg" jadąc z rodziną (czy bez) mając w planie zrobienie 5-10 tysięcy kilometrów dużo większe znaczenie ma umeijętność ominięcia przeszkody niż wpakowanie się w nia i urwanie np zawieszenia. To nie rajdy tylko WYPRAWA na której trzeba przede wszystkim myśleć siedząc za kółkiem. Wyciągarka jest OK i można ją wsadzić jako "zabezpieczenie" w razie "W". Ale nie jest rzeczą niezbędną dużo bardziej potrzebny jest HiLift i szpadel porządny.

Lift jak wyżej jak jest kasa można robić i na pewno nie zaszkodzi, ale w Trooperze/Montku koła 265 przy załadowanym do maksymalnej masy aucie spokojnie da się jeździc po dziurach. Pytanie co to sa "wyjeby"? Bo jadąc ostrożnie każdą dziure da się spokojnie przejechać bez odbijania się zawieszeniem od ramy, ale da się też wpieprzyć w nia 50 km/h i wtedy to jest wyjeb kiedy auto skacze. Ale to nie jest jazda na wyprawie.

A i jeszcze kwestia RS/LTD nie wiem jak to jest w Montkachz tymi oznaczeniami ale strzelam, że RS to "krótki" a LTD "długi" a jeżeli mam rację to na wyprawówkę w 95% wybiera się auta w wersjach długich z racji ładowności i pojemności. I rodzaj auta w tej kwestii determinuje przygotowanie auta do wyjazdów.

Długie auto daje możliwość zapakowania się tak, że na dachładuje się sprzęt "techniczny" zostawiając wszystko co dla "żywych" w aucie pod reką. Stąd pod pewnymi względami można wprowadzić pewne modyfikacje bagażnika typowo pod jedną bąadź drugą koncepcję.

Nie znam się, ale widzę to tak:

1) Porządne opony AT/MT ja polecam ATki są znacznie bardziej uniwersalne i na typowych europejskich wyprawach chyba najlepiej dają radę. Oczywiście będa momenty w których zatęskni sie za MTkami ale znacznie częściej okaże się, że ATki spoko dałyby radę.

2) Porządny podnośnik Hi-Lift, porządna lina (najlepiej "kinetyk") i porządny szpadel. Dobrze by było do Hi-Lifta mieć kilka gadżetów: szersza podstawa (może być solidna decha albo płyta lekkiego metalu byle nie za miękkiego), kilka pasów żeby np móc zamocować Hi-Lift do felgi czy liny.

3) Snorkel... hmm... tu mam mieszane uczucia... Może tak: podstawa to to, że dodaje minimum 10 punktów lansu i to w znaczniej mierze wystarczający powód żeby go założyć ;) Większość autek ma tak rozwiązane "podawanie" powietrza że ryzyko zalania silnika wodą pojawia się w zasadzie wtedy, kiedy przód maski niknie pod wodą. Takie sytuacje zdarzają się ale sporadycznie, chyba, że ktoś lubi takie atrakcje i szuka takich tras specjalnie ;)

W każdym razie ustalmy, że snorkel w "prawdziwej terenóóófce" powinien być ;)

4) Rozejrzyj się za jakimś spawaczem, pogadaj, zorientuj się ile weźmie za zbudowanie bagażnika. Dla celów poglądowych przejrzyj sobie w necie zdjęcia i pokaż gościowi cos co Ci się podoba i co chciałbyś miec na aucie. Ewentualnie na podstawie zdjęć bierzesz kartkę i ołówek i sam ryzujesz swój pomysł. Średnio rozgarnięty ślusarz-spawacz spokojnie z takiego odręcznego rysunku da radę zrobić porządny bagażnik tym bardziej jak udostepnisz mu auto do pomiarów.
Bagażnik warto bez względu na wszystko sobie sprawić. zawsze jak będziesz miał gdzie, możesz go zdjąć i może sobie leżeć/stać w jakimśs garażu.

5) Lift

6) Wyciągarka (jedna styknie ;) ) Najlepiej faktycznie schować ją w oryginalny zderzak z powodów poruszonych wcześniej. Ale z porządnymi stalowymi zderzakami też ludzie jeżdżą więc jak jest ciśnienie można założyć porządny stalowy zderzak i w nim wyciągrakę. Na pewno stalowy zderzak ma same zalety (może kilka wad jak ciężar i problemy z "władzami") tu trzeba samemu zdecydować. Jeżeli zakładamy, że w każdej sytuacji będziemy szukali takiego przejazdu, żeby nie zadrapać autka i mieć na uwadze jego "dobro" to zostawić oryginalne zderzaki i tyle. Jeżeli auto ma przeznaczenie typowo użytkowe w takich wyjazdach i nie szkoda nam go drapać i giąć to idziemy w stal ;)

No i na koniec zostawiłem kwestię przemyślenia pakowania/załadunku i rozwiązania wnętrza pojazdu. Jakieś stoliczki na drzwiach tylnych i temu podobne. Spanie - czy w środku czy na dachu czy w namiocie, na pewno warto na stałe zamocować gdzieś porządny zbiornik na wodę do picia i do mycia, Pomyśl nad drugim kołem zapasowym jedno często okazuje się zbyt małym zapasem ;) oczywiście jakieś wynalazki do łatania kół też.

Cała reszta wyjdzie "w praniu" i będzie dobierana indywidualnie. Z dodatków moze warto pomyślec nad CB radiem. a idealnie byłoby mieć licencje krótkofalarską na "2metry" wtedy można wolać pomoc z Polski nawet bedąc w Afryce ;) Tylko warto poznac przepisy i regulacje odnośnie CB i innych takich w danym kraju.

Tyle myślę w wielkim skrócie i na początek ;) Jak jeszcze nie trafiłeś na forum www.forum4x4.pl to sie tam zarejestruj i nie musisz nic pisac ale poczytaj sobie dzialy o wyprawach wiele się dowiesz i zobaczysz na zdjęciach jak wyglądają samochody ludzi którzy sporo jezdżą po świecie.

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 13:42
przez pocieszny
@wojtekkk
ad 1 kolosalne, do LTD dostaniesz bagażnik od ręki i masz więcej możliwości montazu do RSa jest zupełnie inaczej, trzeba pokombinować a zrobienie tego z głową już nie wszystkim dobrze wychodzi
ad 2 cóż jeżdże na normalnej wysokości springach tyle że mocniejszych, opona jak podałem, nie ma problemu, tylko przy skokach delikatnie przód dobija, ładuje syfa po 400-500 kilo nic się nie dziej, nie liftuje się auta do obciążenia tylko zakłada zawias o większej sprężystości, lift podnosi środek ciężkości, i sprawia wiele problemów natury technicznej, jak jeździsz koło komina nie ma to znaczenia, jak gdzieś dalej ma już ogromne
ad 3 cóż przez 10 lat nie potrzebowałem wyciągarki a Ty chyba mylisz wyprawę z przeprawą ;) pod hilifta nie musisz mieć stalowego zderzaka, tylko miejsca przygotowane pod lifta, dociążać przód montka kilkudziesięcioma kilami złomu nie ma sensu, prędzej przyda się osłona przedniego mostu lepsza niż fabryczna niż stalowy zderzak, ale jak chcesz na przykład z Irkucka wracać na piechte bo Ci dowód milicja zabierze to droga wolna, w montku niestety nigdy stalowego zderzaka nie było, i w/g przepisów nie może być, ale ćuż jak tam sobie kolego wolisz, większość aut terenowych w serii ma stalowe zdarzaki wię zmiana kształtu nie ma znaczenia, w montku niestety jest inaczej

@Nahen/thor_
snorkel jak najbardziej się przydaje, po deszczu woda potrafi sie makabrycznie podnieść zwłaszcza w górach i stać 2 dni żeby opadła sensu niema, poza tym głupia kałuża może załatwić Ci silnik w pizdu daleko od domu... warto?
mam RSa na "wycieczkowóz" bo mi się bardziej podoba na 2 osoby wystarcza a jest krótszy od LTD aż o 40 cm ;) łądowność mam podniesioną jeszcze z dojczlandzie, a miejsca spokojnie wystarcza nawet do spania w srodku (na krótkich max 2 tygodniowych wyjazdach) na dłuższych i tak wygodniej śpi sie w namiocie
ATki oczywiście tak, chyba że ktoś chce coś ambitniejszego to BFG MT MK2 max, za to jeśli jedziemy w 1 auto to 2 zapasy jeśli w więcej fajnie jest jak się ma podobny rozstaw śrób i podobny rozmiar opony
CB jest tak naturalną i niezbędną rzeczą w każdej terenówce że w sumie każdy pomija ten fakt :)21
bagażnik oprócz podstawowej funkcji przewożenia różnych bambetli ma jeszcze dwie zasadnicze funkcje, chroni dach i pomaga w asekuracji :)2

jeżdżę wycieczkowo max do 3 miesięcy :)21

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 14:49
przez piotrck
Wszystko Ok. Tylko gdzie to wszystko kupić ?
1) zestaw do podniesienia auta
2) osłone pod przód auta i do zamocowania wyciagarki
3) Bagażnik dachowy ( rysunek techniczny lub fotki)
4) wyciagarka
5) snorkel
proszę o fotki waszych udogodnieni w autach jak również o linki do stronek sprzedawców lub ludzi co tym sie zajmują z miła chęcia zlecę ten lifting jakiemuś doświadczonemu fachowcowi reszte sam podłube przy sprzęcie
Mieszkam w Kielcach i watpie by ktoś w moim miescie lub w pobliżu zajmował się takimi rzeczami.
Z góry dziekuję i jak się spręże to może mongolia 2012. Z miłą chęcia bym się dołączył do jakiejś ekipy.
Auto mam mi służyć do wypraw nie przepraw delikatne podniesienie slyszałem że mozna zrobic poprzez podkładki pod spręzyny i skręcenie drążków.
Co do kasy jaką chcem włożyc w auto to myślę że tyle ile będzie potrzeba rozsadna jakośc za rozsądna cenę nie jestem gadżeciarzem ale lubie miec sprzęt niezawodny nie musi byc markowy ale tez nie chiński badziew, lubie sprawdzone rzeczy.

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 14:58
przez croochy
jak chcesz to mam zawieszenie trial mastera do sprzedania 2" przebieg 20 tys km
i MT BFG KM2 przebieg 30 tyś

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 15:00
przez pocieszny
w kielcach masz kilka warsztatów zajmujących się takimi sprawami do tego masz dystrybutora na polskę zawieszeń Dobinsons ;)
myśle że jak poszukasz MTM Profi to u chłopaków dowiesz sie wszystkiego na temat warsztatów :)2
http://www.dobinsons.pl/

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 20:15
przez Nahen/thor_
Pocieszny z tym snorkiem to wszystko zależy od tego jak jest rozwiązany "dolot" w oryginale. W staruszkach do 92 roku firmowy/fabryczny "snork" jest tak zrobiony, że jak go uszczelnisz to naprawdę trzeba nurkować żeby silnik zalać przez filtr powietrza. Dlatego tak podchodzę do tej kwestii ;) Ale jeżeli jest kaska i są chęci to jak najbardziej snork bo auto wygląda fajniej, i na pewno w przypadku gnurania się w wodzie do szyb pomoże a nie zaszkodzi. ;)

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 21:42
przez danti
Ja na jednej z imprez miałem małą kałużę... woda na mase i pod nią, widać błoto w okolicach zasysania powietrza, ale do środka na szczęście nie doszło. Snork przydaje się nawet na rodzinnych wyjazdach, przynajmniej głowa spokojna:) no i ten lansik na dzielni :)21

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 27 wrz 2011, 23:40
przez Nahen/thor_
Ale na wyprawie powinieneś najpierw wyjść z auta, rozebrać się do gaci i wejść sprawdzić czy w kałuży nie ma aligatora i czy sięga jak kaczkom czy trochę głębiej ;) I podjąć odpowiednie działania adekwatne do wyników zwiadu ;) A nie pchać się w nierozpoznaną przeszkodę ;)

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 28 wrz 2011, 07:22
przez danti
EEE ale ona była rozpoznana, przede mną przeleciałyo przez nią 11 załóg od samuraja do parcha :)21 Ale przy rozbryzgu wody nie widziałem jak bardzo w nią wpadają ;)

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 07:30
przez piotrck
Czy dowiem się od szanownych kolegów gdzie zakupie snorkel i płyte pod zderzak do mocowania wyciagarki ?

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 07:56
przez danti
Płytę się robi i montuje u kumatego mechanika.

A snorkel: http://www.opony-4x4.pl/osprzet/snorkele.html

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 08:11
przez Nahen/thor_
Najlepiej jak jest kaska to nie schodź niżej Snorka Safari. A miejsc gdzie można je kupić w kraju jest pełno.

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 08:16
przez danti
Nahen/thor_ napisał(a):A miejsc gdzie można je kupić w kraju jest pełno.


Oj z tym bym polemizował:) Mają w ofercie, co nie znaczy, że mają :)21
IC: "oczywiście, że mamy!, eee, o nie ma w magazynie, hmm, czas oczekiwania nie znany, hmm ja do Pana odzwonie i zaraz powiem na kiedy można ściagnąć"
i brak odzewu :)

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 18:40
przez piotrck
i tu się z kolegą zgodzę , wszystko mają a jak przychodzi do zakupu to " sorki ale akurat nie mamy na stanie "
mnie interesuje konkretnie jaki model i ile mam zapłacić a nie link do stronki gdzie jest fota a przedmiotu nie ma
i zastanawiam się nad namiotem na dachu , przegladam i kosmos ceny 5000 - 7000 zł , znalazłem namioty http://www.njz.pl/okazja/toptent/namiot.html
ktoś coś wie na ich temat jakie ceny i jaka jakość

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 19:59
przez danti
Co do snorkela: dzwoń tam gdzie Ci podałem link i sprawdz w InterCarsie. Jak znajdziesz daj znać gdzie :)21

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 20:16
przez Nahen/thor_
W dobie internetu najprościej zamówić u źródła i masz pewność, że będzie. PayPal i po sprawie. Nawet może się okazać, że taniej wyjdzie taki Safari snork ;) Może kilka osób się dołoży i jedną paczką więcej sztuk się zamówi. Opcji jest full.

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 20:53
przez danti
Nie mam PayPala. jak ktoś chce się skrzyknąć na zamówienie u producenta i ma PayPall , to ja jestem chętny.

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 21:31
przez piotrck
no i wreszcie coś sensownego należe do grupowego zamówienia na snorkel
nie mam Pay Pal ale do zamówionka jestem ZA

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 21:48
przez Nahen/thor_
Powiem tak, ja nie potrzebuję snorka ale jak znajdziecie skąd, i będziecie chcieli ściągnąć mam kumpla przez którego zawsze robiłem i robię zakupy vis PayPal i mogę ten układ wykorzystać. ;)

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 30 wrz 2011, 23:46
przez ICC
znalazlem cos takiego http://www.itocuk.co.uk/forums/viewtopic.php?t=15355( home made)
jest to jakas alternatywa przejzalem ebay uk nic nie ma do naszych aut jedynie defender ale i tak do przerobki i drogo minimum 90 funtow :)3
Pozdrawiam

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 01 paź 2011, 00:13
przez Nahen/thor_

Re: Przeróbka Monty

PostNapisane: 02 paź 2011, 12:15
przez Ciplik
Macie ofertę z IC-ka (976,47 wyjściowa cena brutto):
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/sklep/ws_gru_clob.php?wit=SKLEP&notitle=1

Dodam że mam tam znajomości i postaram się dowiedzieć za ile w ostateczności sprzedadzą. Poniedziałek - wtorek podam ostateczną cenę.